Polski diler H-D ma silne parcie na sprzedaż najmniejszego harrego w wersji Street 750 za około 31 tyś. W Poznaniu reklamowali go staraszliwie. Liczą na duży obrót przy niższej cenie.
Kto zna markę ten jednak dostrzegł, że to wyraźnie budżetowy model, nie do końca wyprodukowany w USA, który kapie olejem zanim zostanie jeszcze odpalony (stoisko w Poznaniu)
Kto na niego poleci - chyba głownie niedzielni bikerzy, którzy na hasło H-D maja drżenie członków i suchość w gardle z podniecenia.
Polecam oględziny z bliska i próbę na placu.