Wyjazd na Zaporę na Jeziorze Pilchowickim, niedziela 25.10.2015

[Fenek]

Zakończyliśmy sezon z dużym przytupem
Dzięki Łukasz, miło mi usłyszeć coś takiego od Ciebie

[E-wka]

Taki powinien byc początek i zakończenie sezonu

[krzychuKTM]

dzieki wszystkim za wyjazd bylo super a dzieki kovalowi przynajmniej wiecje pojezdzilismy mam nadzieje w z przyszlym sezonie bd wiecej takich wypadow i z jeszcze wieksza ekipa.

[patyczak]

Co do zaginionej svki to ja jestem jak kot. Mam swoje ścieżki także mną się nie przejmujcie nigdy nie wiadomo kiedy coś strzeli do łba.

Wycieczka udana, czekam na wiosnę

[E-wka]

Nieprzejmujcie ale jeśli jedziesz sobie w swoją stronę daj komuś znać a tak chłopaki szukali cie na zaporze a był to dobry kawałek drogi który musieli wracać. Mam nadzieje ze następnym razem dasz komuś znać

[Rico]

Abo wymień sie nr z komórkofonu

[rafpek]

Kolego a jeżeli z Ciebie taki Kot to jak przyłączasz się do grupy na wyjazd to zamiaucz chociaż ze odjeżdżasz. Trochę odpowiedzialności jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

[rafpek]

I tak po przeczytaniu posta również dziękuję za miłą niedziele. Koval moja żonka dziś się zorientowala ze jej polar pachnie facetem... hmmm

[patyczak]

Rzadko jeżdżę w grupie także nie znam reguł. Wezmę sobie wasze rady do serca. Nie wiedziałem, że się tak martwicie

[Killu]

No zdarzyło się kilka razy, że nie wszyscy wrócili o własnych siłach z przelotów przez miasto więc nie dziwne, że ktoś się martwi.