Otwarcie sezonu

[kojak69]

Już za miesiąc wiosna więc zadość tradycji należy uczynić. Czas i miejsce rozpoczęcia zostawiam organizatorowi ( choć wychodzi mi to 24 marca ) ale mam propozycję co do marzanny - proponuję w tym roku ją spalić zamiast zanieczyszczać naszą czystą odrę. To też tradycja ( co prawda utrzymywała się w miejscowościach gdzie nie było rzeki ale co tam )
Miejsce do spalenia mam i to takie że pomieści wszystkich uczestników, to jest nasz plac manewrowy ( strażaka) wjazd jest od ulicy zielonogórskiej. Po ostatniej wycince zostało trochę gałęzi więc zrobimy ognisko, a ponadto postaram się zorganizować kuchnię polową, a z niej grochówkę i gorącą herbatę.
Jak to widzicie?

[Mati]

Jak grochóweczka to ja jestem jak najbardziej za
I ognisko można zrobić bo i staż pod nosem Byle Jarek nie będzie miał służby bo nam specjalnie przyjedzie zgasić ;P

[andrut78]

Po pierwsze to otwarcie robione było w niedzielę, czyli teraz wypadło by na 25-03-2012.

A po drugie to nie wiem czy zmiana miejsca to taki dobry pomysł, tradycyjnie to do Odry z burą suką zimą. Tradycja zobowiązuje.

Ale ta kuchnia polowa to całkiem niezły pomysł, z tym, że trzeba wziąć pod uwagę, że ilość ludzi mierzy się w tysiącach Może lepiej podciągnąć tę kuchnię faktycznie na plac strażaka i zjechać tam po spaleniu marzanny w kilkaset chłopa a nie razem z tymi wszystkimi gapiami w puszkach. Myślę, że nikt nie pogardzi gorącą strawą po wczesnowiosennej przejażdżce.

Rozumiem, że trzeba by było jakiś wsad do kotła opłacić bo chyba nikomu nie będzie się chciało za darmochę gotować dla kilkuset chłopa.

PS. Jeżeli można to do nalewania grochówki poproszę Panią z tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=07FZIbv5 ... Q2Cchlh377

[kojak69]

Po pierwsze to otwarcie robione było w niedzielę, czyli teraz wypadło by na 25-03-2012.

A po drugie to nie wiem czy zmiana miejsca to taki dobry pomysł, tradycyjnie to do Odry z burą suką zimą. Tradycja zobowiązuje.

Ale ta kuchnia polowa to całkiem niezły pomysł, z tym, że trzeba wziąć pod uwagę, że ilość ludzi mierzy się w tysiącach Może lepiej podciągnąć tę kuchnię faktycznie na plac strażaka i zjechać tam po spaleniu marzanny w kilkaset chłopa a nie razem z tymi wszystkimi gapiami w puszkach. Myślę, że nikt nie pogardzi gorącą strawą po wczesnowiosennej przejażdżce.

Rozumiem, że trzeba by było jakiś wsad do kotła opłacić bo chyba nikomu nie będzie się chciało za darmochę gotować dla kilkuset chłopa.

PS. Jeżeli można to do nalewania grochówki poproszę Panią z tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=07FZIbv5 ... Q2Cchlh377

W tamtym roku pisałeś że w otwarcie sezonu jest tradycyjnie w pierwszą sobotę wiosny więc tym się sugerowałem ale rzeczywiście w tamtym roku była niedziela. Co prawda ostatnia w zimie, ale niedziela, czyli zostaje 25 marca 2012 ?

Natomiast chyba masz rację z tym aby na grochówę przyjechać po wrzuceniu marzanny wtedy będą same dwa kółka a nie cztery, a przynajmniej mniej ich będzie.

Jeśli chodzi o wsad to w zasadzie nie wiem jak to zorganizować, bo jeden gar zrobimy herbatę oczywiście też ale dla wszystkich może braknąć, gotować będziemy od rana, groch jest tani, woda też najgorzej z tym wkładem może ktoś ma jakieś propozycje?

[Mati]

No a masz kogoś kto dopilnuje tego gotowania? jakiegoś kucharza?
Groch grochem, faktycznie tani, ale wiesz, żeby grochówka była dobra to trzeba do niej coś dorzucić plus jakaś bułeczka do tego też by była wskazana.
Najlepszym sposobem jest ściepa tylko jak to zorganizować.
A może jakiś sponsor chciałbym się zareklamować w ramach takiej imprezy.
Trzeba by tylko oszacować ile +- PLN by trzeba na to.

[kojak69]

no kucharzy mam tak jak napisałem wcześniej jeden gar przygotujemy ale może na drugi gar ktoś się znajdzie

bo ze ściepą zawsze są kłopoty

[0.7]

Ja tam mogę się dołożyć, chociaż gotował nie będę
Jakaś wpłata na konto czy coś, ustalmy wstępną kwotę powiedzmy kto może po 30pln podasz nr konta i wyślę;)

[kamil]

Fajny był też zwyczaj na rozpoczęciu sezony ściepy na utrzymanie forum , niestety w tamtym roku nikt za bardzo się nie kwapił żeby coś dołożyć , oczywiście na forum wszyscy byli za i każdy deklarował chęć dołożenia swoich paru złotych ale jak przyszło co do czego to nasza urocza koleżanka Viola uzbierała coś koło 300 złotych na ponad 2000 motocykli! - to trochę wstyd . Wasz pomysł jest oczywiście bardzo fajny ale utrzymane forum jednak kogoś kosztuje więc w pierwszej kolejności może lepiej by było tym się zając . Do przemyślenia pzdr

[andrut78]

Z całym szacunkiem dla Violi, ale jedna osoba na 2000 motocykli to za mało. Proponuję w tym sezonie również zbiórkę ale przeprowadzoną przez więcej uroczych motocyklistek. Można podzielić Lidlowski parking na rejony i każda niewiasta otrzymała by swój teren działania.

Myślę, że można by też pobierać dobrowolną opłatę w zamian za fotografowanie się z motocyklami. Wtedy takowe niewiasty zbierałyby również i taką kasę. Sadzę, że tu trzeba by było wyznaczyć jakąś zonę dla chopperów (SlowRiders mogli by kierować w tą strefę motocykle - o ile oczywiście się zgodzą podjąć zadania) bo z tymi motocyklami ludzie fotografują się chyba najchętniej.

Może jako alternatywę dla dobrowolnych datków warto by było rozważyć stary numer ze sprzedażą losów na loterię, nagrodami mogły by być nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów (tudzież kupione wcześniej przez organizatorów, za kasę zebrana poprzez forum, kto chce może wpłacić np. po 20,- PLN - oczywiście możne też i więcej), oraz np. przejażdżki motocyklem, sesja zdjęciowa z motocyklem tudzież jakiś rabat na kurs prawo jazdy A.

Tutaj decyzja należy do nas samych.

[kamil]

Andrut wszystko spoko tylko ze to my korzystamy z forum więc nie rozumiem dlaczego mieli byśmy zbierać na to kasę wśród gawiedzi Musimy miedzy sobą ustalić do kogo podbić z pieniędzmi i dać co łaska. Do tej pory zbierał Reaven więc możne sie zgodzi , wszyscy go znają i chyba jest to najbardziej kompetentna osoba. A pod Lidlem każdy możne sam go znaleźć - dla chcącego nic trudnego, i nie róbmy z tego wielkiego halo nie chodzi tu przecież o jakieś wielkie pieniądze. Przy obecnej liczbie motocyklistów pojawiających się na Naszym rozpoczęciu jak chociaż połowa da dychę to powinno być do przodu. 10zł to niecałe 2 litry paliwa , czyli ze trzy wejścia na kolo wiec panowie nie róbmy sobie jaj żeby ktoś nam fundował klikanie na forum

[qjarohen]

Kamilek święte słowa

[Mati]

Jeśli chodzi o wsad to w zasadzie nie wiem jak to zorganizować, bo jeden gar zrobimy herbatę oczywiście też ale dla wszystkich może braknąć, gotować będziemy od rana, groch jest tani, woda też najgorzej z tym wkładem może ktoś ma jakieś propozycje?

Wiesz, z tej wypowiedzi wynikało że zrobisz 1 gar herbaty. Dobrze że wyjaśniłeś. Więc skoro będziesz robił 1 gar grochówy to napisz mniej więcej jaki to jest koszt ?? Wtedy będzie łatwiej cokolwiek mówić o zbiórce na 2-gi. I ile np. wychodzi porcji z 1 gara ??[/quote]

[Killu]

Kamil, szczerze mówiąc nic nie wiem o zbiórce pieniędzy na utrzymanie forum. Nie prościej będzie podać konto i każdy coś tam rzuci, zamiast robienia jakichś zbiórek na rozpoczęciu?

Co do grochówy, to wszystko spoko, ale ogromna większość rozjedzie się zaraz po paradzie, a reszta pojedzie tradycyjnie pod dziada, skąd zawiną się małymi grupkami, czy to w trasę, czy to do domów.

PozdRR

[kamil]

Kamil, szczerze mówiąc nic nie wiem o zbiórce pieniędzy na utrzymanie forum

Oczywiście że nie wiesz bo to tylko moja luźna propozycja której z nikim nie konsultowałem . A jeżeli chodzi o przelewy to jakoś tego nie widzę , ale jedno nie wyklucza drugiego.

[inosak]

Ciągnąc mały OT, jak wygląda w tej chwili to całe "utrzymanie forum"? Głównie koszt hostingu, ew. domeny .com czy są też jakieś inne wydatki? Zaproponowałbym coś konkretnego od siebie, ale nie chcę iść na ciemno