Kamil , gdy zaczynałeś wątek wyglądało, że profesjonalnie do tego podejdziesz, a tu takie garażowe gdybanie i zwalanie na zimę, pogodę.
Jak coś ma być rzetelnie przetestowane, to metoda domowa i subiektywne porównywanie osiągów, które zmieniły się lub prawie nie na podstawie odczuć, niczego nie wnosi.
Gdybym nawet nie znał i nie używał ceramizera wcześniej, to po przeczytaniu tego wątku nadal nic bym nie wiedział.
Niestety metodyka testów leży i kwiczy jak zarżnięty TDI, kupiony od zrozpaczonego Niemca z przebiegiem 120 kkm.