Chlopcy pomozcie!!!

Chyba wiadomo wszystko na dowolny temat - "samowolka" :)
Wariatka*
Posty: 3
Rejestracja: 25 listopada 2006, 14:49
Lokalizacja: Rybnik

Chlopcy pomozcie!!!

Postautor: Wariatka* » 25 listopada 2006, 14:58

W miniony czwartek zapisalam sie na prawo jazdy kat."A" :twisted: W sumie sie bardzo ciesze, ale mam pewne obawy :( Nie jestem dziewczyna o bardzo duzych rozmiarach i boje sie, ze bede miala problem z utrzymaniem jakiejs mojej pozniejszej bestii :cry: No i te zakrety...boje sie tego, tym bardziej, ze przed chwila zobaczylam zdjecia dotyczace tragedii, ktore zamiescil Deviant...Co Wy myslicie na ten temat :?: Mam sie czym martwic, czy jest to prostrze niz mysle :?: Pozdrawiam :twisted:
Carpe diem-She is the one that you never forget!!! ;*

XIka
Posty: 3
Rejestracja: 25 listopada 2006, 15:28

Re: Chlopcy pomozcie!!!

Postautor: XIka » 25 listopada 2006, 15:35

Gdzie znalazlaś taki kurs na który zapisują po 15 listopada,z tego co wiem to juz nigdzie nie da sie zapisać,dopiero w marcu. Nie tylko 'chłopcy' jezdzą na motocyklach,ale i dziewczyny drobnej postury całkiem nieźle sobie radzą ...respect,heh Pozdrawiam

Reaven
Posty: 1611
Rejestracja: 15 marca 2005, 11:34

Postautor: Reaven » 25 listopada 2006, 16:13

W przydomowych szkolkach niedzielnych kursy trwaja caly rok ;) Ba, nawet czesto nie trzeba w ogole na motocykl siadac :) Ale egzaminu wczesniej niz w marcu/kwietniu i tak nie bedzie miala.

Co do utrzymania bestii, to kazdy z nas ma z tym problemy, raz na jakis czas. W koncu malo kto jezdzi motocyklem wazacym mniej od kierowcy.. Ale, jak slusznie ktos zauwazyl, motocykl sluzy do jezdzenia, nie do dzwigania ;) W czasie jazdy, tak powyzej 30km/h, sprzet prowadzi sie juz sam. Musisz po prostu dobrac tak maszyne, zebys byla w stanie na parkingu nia zawrocic czy tez manewrowac przy niemal zerowych predkosciach.

Swoja droga, mi tam z roku na rok latwiej sie sprzeta przestawia po parkingach - a w koncu ani on specjalnie lzejszy, ani ja specjalnie silniejszy.. Ot, kwestia obycia chyba, troche techniki, mniej strachu o maszyne..
Tym niemniej wciaz brakuje mi wstecznego biegu :>
:
:
Nowhere to Run, Nowhere to Hide, Nowhere to Live and Nowhere to Die..
[ niemoralne propozycje kierować na: +48693184930 || reaven @ rut.pl ]

Wariatka*
Posty: 3
Rejestracja: 25 listopada 2006, 14:49
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: Wariatka* » 25 listopada 2006, 16:41

Teraz mam tylko teorie, potem beda jazdy, no a egzamin dopiero w kwietniu czy cos takiego :D W sumie poszlam teraz, bo mam czas, a pozniej bedzie obrona pracy, no i wczerwcu wyjazd...Takze nawal roboty...Mam nadzieje, ze nie bedzie az tak trudno :D Pozdrowka dla wszystkich jezdzacych, a w szczegolnosci kobiet :wink:
Carpe diem-She is the one that you never forget!!! ;*

Awatar użytkownika
beny
admin
Posty: 317
Rejestracja: 27 stycznia 2005, 16:24
Lokalizacja: Opole

Postautor: beny » 25 listopada 2006, 16:50

Gdzie się podziałe te czasy :)

Ja swój egzamin zdawałem :) z początkiem grudnia :D oczywiście, że praktyczny :)
kiloFazer - w kolorze azzuro :-)
SM 610 - w kartonach...

Awatar użytkownika
Deviant
baron dzwonów
Posty: 487
Rejestracja: 06 lutego 2005, 14:38
Lokalizacja: Opole

Postautor: Deviant » 25 listopada 2006, 20:25

90% zdjęć które tam oglądałaś są wynikem efektownej jazdy - kiedy to rider może pochwalić się swoją maszyną a także muskulaturą ramion (t-shirt) oraz owłosionymi lub nie nogami (skąpe portki).

Uwierz mi na słowo, że szlif przy 120km/h wywołuje uczucie narastającego gorąca w okolicy 'części Maryny' nawet wtedy, gdy ślizgasz się w pełnej zbroi. Bez niej zaczyna się dramat...
I to jest słuszna koncepcja. Zasadniczo...


kuchnie Ruda Śląska

Wróć do „HYDE PARK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika