Killu pisze:Oczywiście gąbki nie są ochraniaczami a raczej wypełnieniem kieszeni na plecach
Uwielbiam to forum za takie wpisy ludzi doświadczonych, pełnych wiedzy na temat motocykli i jazdy na nich a piszącymi takie rzeczy.
http://intermotors.pl/pol_m_Ochraniacze ... 18997.htmlStaram się już nie wdawać w tego typu dyskusje ale po prostu nie mogę przejść obojętnie obok takich wpisów.
Tak jak napisał Pabel, przy uderzeniu to lipa ale przy tarciu już coś chroni. Tak samo w kombiaku jak i tekstyliach.
-MisieK- pisze:Nie no na barkach i łokciach w kurtce mam normalne ochraniacze, a na plecach tylko taką piankę.
Kufrów nie mam także i tak nic nie chowam. Pod tym względem dla mnie nie ma problemu.
Ja mam wszędzie gąbkę w kurtce i łokieć mi ochroniła
Pojeździj w tym i sam zobaczysz czy będzie to dla Ciebie funkcjonalne.
A na pewno będziesz miał lepiej zabezpieczony kręgosłup
I przede wszystkim - lepiej nie testuj czy zdaje swoją rolę ochronną