Gdy przesiadłem się z Jawki 50 na 125, postanowiłem trochę ją odremontować. Został wykonany kapitalny remont silnika, malowanie wszystkich owiewek (chociaż mogłoby to trochę lepiej wyjść), nowy napęd, instalacja elektryczna, stopka, kolanko wydechowe, a także parę innych rzeczy. Kiedy dzisiaj przywiozłem od Killa naprawione koło, remont mogę uznać za prawie zamknięty (zamierzam jeszcze na nowo obić kanapę). Z tej okazji, wrzucę kilka zdjęć.
Przed renowacją:
Po renowacji: