Strona 2 z 4

: 27 listopada 2014, 20:13
autor: BartekOpole
Gruby pisze:Przejde sie po osiedlu w poszukiwaniu Swifta.

EDIT
: Już wiem który to Swift, ciemno granatowy, z tyłu naklejka akcja znicz czy coś w TYM stylu, jutro dodam foto.

Jesteście lepsi niż smutni panowie z dochodzeniówki :D :D :D
I jak tu byc anonimowym bohaterem?

: 27 listopada 2014, 20:29
autor: virus
BartekOpole pisze:
Gruby pisze:Przejde sie po osiedlu w poszukiwaniu Swifta.

EDIT
: Już wiem który to Swift, ciemno granatowy, z tyłu naklejka akcja znicz czy coś w TYM stylu, jutro dodam foto.

Jesteście lepsi niż smutni panowie z dochodzeniówki :D :D :D
I jak tu byc anonimowym bohaterem?


może zmienię fach, a ile płaca u niebieskich? :wink:
a co do bohaterów, aby być anonimowym trzeba mieć "kostium" :wink: batmana i supermena nie oglądaliście? :D :D

: 03 grudnia 2014, 20:37
autor: michal.m
Wiecie co, macie troszkę nie po kolei w główkach, wrzucenie takiego kawałka filmiku na YT to 5min roboty - dokładnie tyle samo co my wszyscy spędzamy na forum.

A to, że się tak na takie poczynania oburzacie świadczy chyba tylko o tym, że obawiacie się nagrania i trafienia na YT.

Ten kto jeździ w taki sposób jak Ci kierowcy na jego filmikach (czerwone światła, podwójne ciągłe, skrzyżowania, wysepki, itp.) zasługuje tylko na publiczne potępienie ale jak widać 90% Was widzi tylko nieprawidłowości w jego wrzucaniu na YT tych niebezpiecznych manewrów - to jest proszę Was CHORE pojmowanie rzeczywistości i bezpieczeństwa drogowego.

A później w dziale wypadków wieszacie psy na kierowców, którzy wymusili pierwszeństwo na motocykliście...

litości...
takich debili trzeba piętnować a nie piętnować zachowania kogoś kto dokumentuje takie niebezpieczne sytuacje.

Też jeżdżę z włączoną kamerką ale mało co wrzucam takich sytuacji na YT - jak już to tylko te, które mi osobiście zagrażały i te trafiają również na policję (tylko 2 razy tak miałem) chociaż policja i tak z tym nic nie robi, heh
Także nie macie się co obawiać jeśli traficie na tego typu nagranie na YT, no chyba, że ktoś jeździ jak 'frog'

: 03 grudnia 2014, 22:09
autor: Killu
Michał, popatrz na ilość wrzucanych filmów. Zgadzam się, że część z nich jest ewidentna. W sporej części są to jednak fragmenty wyrwane z kontekstu a niektóry być może prowokowane.

Nie chodzi o to, że gość nagrywa filmy jadąc samochodem, tylko o to, że zrobił sobie z tego hobby. Taka jego prywatna pasja.

Jest różnica pomiędzy ewidentnymi wymuszeniami na nas a sytuacjach kiedy sami prosimy się o dzwona. Trzeba potrafić to logicznie rozgraniczyć.

"Żaden z nas nie jest święty, nikt z nas nie jest bez winy".

PozdRR

: 04 grudnia 2014, 10:47
autor: michal.m
Killu pisze:Zgadzam się, że część z nich jest ewidentna. W sporej części są to jednak fragmenty wyrwane z kontekstu a niektóry być może prowokowane.

czy aby tylko część? wyrwane z kontekstu? a co ma do rzeczy kontekst jeśli ktoś wyprzedza na podwójnej, na skrzyżowaniu, na pasach?
dla mnie zaledwie kilka sytuacji z tych filmików to tylko czepianie się kurczowo przepisów, które pokazuje brak kultury tych kierowców ale zbytnio nie powoduje zagrożenia.
Killu pisze:Nie chodzi o to, że gość nagrywa filmy jadąc samochodem, tylko o to, że zrobił sobie z tego hobby. Taka jego prywatna pasja.

Jest różnica pomiędzy ewidentnymi wymuszeniami na nas a sytuacjach kiedy sami prosimy się o dzwona. Trzeba potrafić to logicznie rozgraniczyć

Wielu hejterów pod wypadkami zarzuca motocyklistom, że czerpią frajdę z jazdy, że w większości przypadków nie musimy stać w korkach, że wystarczy nam mniej miejsca do wyprzedzania. A motocykliści nazywają to pasją czy też hobby.

Piszesz, że jest różnica? A jaka jest różnica wymuszenia na nas czy tam na tego co to nagrał?o np. taka sytuacja jak tutaj http://youtu.be/7MQV-QyY7ME?list=UUtJLV ... bc3u4F8UeQ
w takich sytuacjach jest mnóstwo dzwonów bo "ja nie widziałem motocykla/pojawił się znikąd/świadkowie twierdzą, że leciał ok.100/itd." a motocykl jechał zaledwie 60-70km/h ....
to jest ewidentne wymuszenie czy proszenie się dzwona?

virus pisze:Oglądnąłem trochę tych jego filmików (szukałem siebie )

czepianie się babki że gada przez komórkę w miejscu gdzie nie ma zagrożenia jest bez sensu, albo tego że facet skręcił na czerwonym w prawo (k...a ja też tak robię, debile zlikwidowali strzałki i co ma stać jak ta p...da)

a te wyprzedzania na skrzyżowaniach to jest norma, ale jak ktoś ma wyprzedzać bezpiecznie, kiedy można to lecą auta z przeciwka, a kiedy nie można to jest zakręt skrzyżowanie i oczywiście jeżdżą (sorry za słówka) pizdy za kierownicą - 80 na prostej a na każdym skrzyżowaniu, zakręcie, pagórku zwalniają do 60, jedziesz w kolumnie za taką dupą i 10 -te autko ma już na blacie 30 bo musi hamować.

sorry virus ale z takim podejściem to raczej Ty jesteś p...dą drogową a nie Ci kierowcy, których tak nazywasz bo:
- światło czerwone to ŚWIATŁO CZERWONE = STOP. Czego tu nie rozumiesz?
- wyprzedzanie na skrzyżowaniach to NAJNIEBEZPIECZNIEJSZY manewr a Ty to nazywasz NORMĄ?
- zwalnianie na skrzyżowaniach jest BARDZO zalecane i jest dobrym nawykiem. Idioci Ci, którzy na skrzyżowaniach przyśpieszają
- zwalnianie w miejscach, których nie znasz też jest w porządku

Nie każdy ma super auto a i też nie wszyscy się czują dobrze jadąc 100km/h nieznaną drogą.
Owszem, też mnie to wkurza, że są tacy mega wolni kierowcy, że załadowany TIR przyśpiesza powoli, że "złota zasada" na drodze to taka, że jak można bezpiecznie wyprzedzać to sznur aut jedzie z naprzeciwka. A jak wszyscy przejadą to linia ciągła, zakręt, brak widoczności, wioska, itp. itd.
Ale to nie znaczy, że wtedy mam przyzwolenie na wyprzedzanie !!!

A dodatkowo jeśli czytam takie słowa pisane przez motocyklistę to się zastanawiam jak można mieć taką płytką wyobraźnię...przecież tacy kierowcy są wręcz zabójczy dla nas - motocyklistów i to przez nas powinni być głównie piętnowani. A tu jest wręcz odwrotnie - totalne przyzwolenie na takie zachowania...ale za to forumowa służba wywiadowcza znalazła nagrywającego i wyszukuje na niego paragrafy...

ehhh

: 04 grudnia 2014, 13:59
autor: Jekke
@michał.m- masz w 100% rację, mam takie samo zdanie jak Ty.

: 05 grudnia 2014, 20:39
autor: tygrysek 0706
Michał przybijam piątkę

: 06 grudnia 2014, 16:51
autor: jaro33
michał.m masz dużo racji,zachowania na drodze niebezpieczne i zagrażające ludzkiemu zdrowiu powinno się piętnować i ścigać i tu nie ma o czym dyskutować,odniosę się tylko do jazdy motocyklem po mieście ,tu każdy pewnie wie co mam na myśli, to już całkiem inna bajka...bo jeśli przepisowo,to wyłącznie na jedynce..pozdro

: 09 grudnia 2014, 12:57
autor: michal.m
jaro33 pisze:odniosę się tylko do jazdy motocyklem po mieście ,tu każdy pewnie wie co mam na myśli, to już całkiem inna bajka...bo jeśli przepisowo,to wyłącznie na jedynce..pozdro

Tu akurat można dyskutować bo po mieście:
- można jechać 100km/h i to będzie bezpieczne
- można jechać 50km/h i to będzie niebezpieczne

Można i w tym i w tym przypadku prosić się o dzwona lub jechać bezpiecznie.
Jeśli masz na myśli prędkości wyższe niż stówa po mieście takim jak Opole to wg mnie będzie to w każdym przypadku niebezpieczne i będzie proszeniem się o dzwona (wykluczam z tego obwodnicę, która chyba nie na całej długości jest poza miastem ;p chociaż nie jestem pewien)

ps. dzięki za poparcie moich wcześniejszych wypowiedzi w tym wątku

: 09 grudnia 2014, 15:54
autor: jaro33
mówisz że MOŻNA JECHAĆ 100 Km/h I TO BĘDZIE BEZPIECZNE ,cóż to tylko twoje zdanie ja mam inne,chodzi mi o styl jazdy,wciskanie się ,omijanie różne inne akcję miedzy autami,ale o czym tu gadać, ilu motocyklistów tyle stylów jazdy..

: 10 grudnia 2014, 11:20
autor: Killu
michal.m pisze:Tu akurat można dyskutować bo po mieście:
- można jechać 100km/h i to będzie bezpieczne
- można jechać 50km/h i to będzie niebezpieczne


I pod tym podpisuję się obiema rękami.

: 10 grudnia 2014, 19:00
autor: jaro33
A JA SIĘ KATEGORYCZNIE NIE ZGADZAM !!!! STÓWKA po mieście zawsze jest niebezpieczna nie ważne od stylu i umiejętności motocyklisty..nie jesteśmy sami na drodze i nie wszystko od nas zależy...

: 10 grudnia 2014, 22:14
autor: Killu
Jaro, czasy kiedy po ulicach z kocich łbów jeździły dyliżansy minęły bezpowrotnie. Ponadto w miastach cholernie często występują ograniczenia, które służą chyba jedynie wlepianiu mandatów.

Osobiście nawet nie mam pojęcia jak szybko jeżdżę po mieście. Od kilku lat w SC33 nie mam licznika i jeżeli kogoś razi to, że mogę jechać przez miasto stówką, to przepraszam, ale bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

A jak mnie takowy jegomość nagra, to niech chociaż ma fajny film ;) Żaden ze mnie mistrz, ale jeżeli na czymś mnie gość złapie, to na pewno nie na tym, że prostuję rondo.

PozdRR

: 10 grudnia 2014, 23:36
autor: misiek93
Zgadzam się z tym co napisał Killu. Często gęsto osoba, która jedzie wolno (o wiele za wolno) i w jej odczuciu jedzie bezpiecznie, w rzeczywistości stwarza dużo większe zagrożenie niż by się mogło jej wydawać. Poza tym - zbyt wolna jazda to utrudnianie ruchu, a na to jest już paragraf w kodeksie ;) Fakt - przeginać też nie należy - zwłaszcza w miejscach o nasilonym ruchu pieszych jak centra handlowe itp.
Kilka miesięcy temu rozmawiałem z policjantem przy okazji kontroli (akurat samochodowej ;) ) i sam mi powiedział, że część ograniczeń prędkości w Polsce jest postawiona bez sensu.

: 12 grudnia 2014, 11:38
autor: michal.m
jaro33 pisze:A JA SIĘ KATEGORYCZNIE NIE ZGADZAM !!!! STÓWKA po mieście zawsze jest niebezpieczna

CZYŻBY ?????? :>
Na tym odcinku również? http://goo.gl/maps/4do3F
lub też na tym? http://goo.gl/maps/4oga7
a może tu stówka jest niebezpieczna? http://goo.gl/maps/S52Xi