WOW

[Killu]

http://www.youtube.com/watch?v=0nrMQ3Qw ... _embedded#!

[Hektor]

to samo miejsce ! Tail of the Dragon !
http://www.youtube.com/watch?v=DgWE1yvD ... re=related










ps... byle do wiosny

[Killu]

Jest też stronka poświęcona tej miejscówce:
http://www.killboy.com/

[Petro]

skurczybyki... z podnóżka na podnóżek

[Gregory121]

ŁO MATKO!

Goldasem tak popierniczać?

Respect!

Gość musi miec krzepę aby przerzucać ten kredens z winkla na winkiel

[karamba]

mam cos lepszego dla was na zime proponuje cos takiego 100% ze na mikołaja wszysy przyjadą !!!

killu nie obraź się twoje filmiki są fajne ale już nudne to jest dopiero hardkor!!

http://www.youtube.com/watch?v=QHPOw-Xm ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=UicKuOnWv9s

http://www.youtube.com/watch?v=fz0knJOB5E4

[Killu]

Bo ja wiem, czy taki hardcore

My już szukamy odpowiedni grubych dętek na duże rozmiary i myślimy jak zabezpieczyć łby śrub, żeby nie przetarły tych dętek...

Nie ma co oglądać filmów - trzeba działać

P.S.

Ja się tam nie obrażam o pierdoły

[andrut78]

Killu jak chcesz to pogadam z kumplem co jeździ w rewii na lodzie jak oni te oponki robią.

Ogólnie to są dwie szkoły, pierwsza to śruby ostro zakończone, które wkręcasz na wylot od wewnątrz opony, masz wtedy oponę z kolcami. Jest to o tyle dobre, że możesz użyć starej opony szosowej. Ta wersja jest typowo na lód.

Druga szkoła to wkręcanie specjalnych śrub (do nabycia w Castoramie) z łbem sześciokontnym od zewnętrzenej strony opony, najlepsza do tego jest opona kostka. Ta wersja opon sprawdza się na dogach pokrytych śniegiem lub lodem.

PS. Pozatym kiedyś oglądałem filmik jak gościu sam oponę do BMW GS na lód zmajstrował i to własnie była opona wdg. tej drugiej szkoły.

Takie cós gościu w oponkę wkręcał:



Nazywa się to wkręt samowiercący, dostępny np. tutaj:
http://www.mtm.lublin.pl/store.php?item_id=23

[Killu]

Ja będę robił dokładnie tak:


Myślę, że jak się zabezpieczy łebki śrub jakimś silikonem, to powinny być ok i dętka wytrzyma jakiś czas

Ale dzięki za wskazówki!

PozdRR

[Gregory121]

Killu.

Możesz nakleić gumowy "fartuch" od wewnętrznej strony opony na łby, można też dać "dętkę w dętkę" - czyli na nową dętkę zakładasz starą, rozciętą po wewnętrznym obwodzie.... albo jedno i drugie.

A!

Zobacz, czy czasem wystające kolce (te, które chcesz zrobić będą zaaaaaaajebiście długie) nie będą o coś ocierać. Długie kolce powyżej 7 mm to juz hardcore na lód. Jak będzie tylko przypruszony asfalt, to będziesz miał przerąbane przy takiej długości.

[Killu]

Spokojnie - wszystko wyjdzie w fazie testów - trzeba przecież dopasować długość kolców, nauczyć się na tym jeździć w każdych warunkach, ustalić odpowiednie ciśnienie w oponach, nauczyć się zdejmować oponę przy pomocy np. łopaty... Będzie fajnie Jeszcze przynajmniej 2 tyg miną, zanim NTV będzie przygotowana do drogi Zrobić 50km w ciągu dnia, to nie problem... Ale zejść z moto pierwszy raz po przejechaniu 200km może już stanowić jakieś wyzwanie! Byle tylko kasy na wszystko wystarczyło i jakoś to będzie

Nie wierzę w to, co piszę, ale mam nadzieję, że droga będzie jak najbardziej skuta lodem i, że pogoda się nie poprawi do czasu zakończenia eskapady!

[andrut78]

Wiem, że chłopaki na crossach jeżdżą na mussie a nie na dętkach, może coś takiego podpasi i do Twoich kolców?

[Killu]

Myślałem o silikonie, kole zapasowym w sprayu i grubej dętce... Ale poczytam coś na temat tego mussu. Może akurat

Do dupy, że dopiero teraz zaczęliśmy się przygotowywać... Spadł śnieg i się przypomniało o planie...

Jeżeli na kolcach będzie dało się tak jeździć:
http://www.youtube.com/watch?v=qwXaVxEa ... re=related

To zrobię sobie pod blokiem "prywatny" tor motocyklowy