Hmmmm po dłuższym zastanowieniu postanowiłem spróbować wystawić Mojego Hyosunga gt 125 Naked
Jeśli go sprzedam zrobię prawko i kupię coś mocniejszego , jeśli go nie sprzedam to znaczy że ma zostać i pojeżdżę nic przynajmniej 2-3 lata.
Chodzi o zdjecia dodam później .
Motocykl sprowadziłem rok temu z niemiec od prywatnego właściciela , ma przejechane oryginalne 15tys km. Wszystko co mam w nim zrobione piszę od nowości w założonym zeszycie wraz z paragonami itp. Po kupnie oddałem do serwisu na cały przegląd silnika . Nie bede się rozpisywał ale w skrócie napisze bo jak ktoś bedzie zainteresowany to podam więcej danych : ( wymienione oleje , płyny , regeneracja zacisków hamulcowych przednich i tylnich , wszystkie płyny wymienione , klocki są grube , opony michelin w tym roku założone i kupione , regulacje i czyszczenie , gażników , zaworów, sprawdzenie silnika itp. Większy akumulator założony , świece nowe kupione dodaje bo zakupiłem dodatkowe dwie nowe irydowe świece, nowy filtr powietrza , dodatkowy mam w zapasie, wyregulowane i wyczyszczone gażniki jak i cała synchronizacja motocykla , wymienione uszczelki w lagach po prostu wszystko zrobione tylko jeździć i nic więcej. zapłaciłem za to u mechanika ponad 1,5 tys zł. nowy napęd did w tym roku założony . Motocykl seryjnie jedzie w dwie osoby jak i samemu 110km/h nie wchodząc na czerwone pole , przy przyjających warunkach 120lm/h pojedzie na wszystkich seryjnych podzespołach. ( jeżdżąc na czerwonym polu jest to dla mnie żyłowanie moto ). Osobiscie jeżdżę 90-100km/h. Spalanie 3-4 litrów paliwa. Kupno motocykla z przerejestrowaniem wyniósł mnie 7tys z prowadzeniem + 2,5tys włożyłem w niego w Pana mechanika i opony itp. Chciałbym sprzedać go najmniej 6000zł. Niektóre takie Hyosungi chodzą i sprzedają ludzie po 5 -4 tys może nawet ktos znajdzie za mniej. Ale przy moim nic nie trzeba robić . Tak jak pisałem posiadam paragony , faktury i prywatny zeszyt przy którym wszystko pisze co robię . Silnik jak pisałem był sprawdzany , wszystkie regulacje zrobione jak zaworów , gazników itp. Myślę ze cenna nie jest zbyt duża. Ponieważ kupując motocykl trzeba zawsze coś wymienić i kupić , a w moim nic . Sprzedaje cały zrobiony do jazdy , z powodu mojego wzrostu i mojej drugiej połówki bo jest dla niej nie wygodny i chciałbym coś większego ,wystawiam go na próbę . Jak pisałem jeśli go sprzedam kupię większy jeśli nie to po prostu pojeżdżę nim aż zużyje klocki tarcze, napęd , opony i wtedy sprzedam taniej 3 lata będzie zemną.. Mam już swoje 29 lat, więc nie jestem gówniarzem i do tego motocykla podchodzę poważnie , jak i go traktując .
Więcej konkretnych informacji można pisać poniżej lub udzielę na tel. 730 636 816 .