Spotkanie - jutro (piatek 24, takze 31 lipca)

Strefa Opolskich Motocyklistów
Awatar użytkownika
Killu
Posty: 3039
Rejestracja: 16 stycznia 2009, 06:12
Lokalizacja: Opole

Postautor: Killu » 18 sierpnia 2009, 22:31

Popieram Hiklifa! Więcej luzu ;) Wydaje mi się, że jechaliśmy całkiem spokojnie. Nie był to żaden wyścig i przecież za dojazd w pierwszej trójce nikt nie dostawał żadnej nagrody, więc nie było chyba jakiejś nadzwyczajnej presji, żeby dojechać w czołówce. Jeżeli tempo wydawałoby mi się przegięte, to zostałbym w tyle i przyjechał 4 minuty później niż pierwszy na mecie. Tymczasem miałem wrażenie, że fragmentarycznie narzucałem tempo - a byłem pewien, że zaraz cały peleton mnie wyprzedzi. Tymczasem Ci, którzy "lubią zapierdalać" polecieli przodem i całkiem spora grupa jechała na relaksie w okolicach 130.

BTW -> Trzeba umieć się śmiać także z siebie...
I więcej luzu 8)
Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć ;)

Awatar użytkownika
Morich
Posty: 139
Rejestracja: 04 maja 2009, 17:11
Lokalizacja: DW/Opo/Wro

Postautor: Morich » 18 sierpnia 2009, 23:24

A ja przytoczę tylko wcześniejszą wypowiedź Reaven'a.
"jazdę w grupie część osób miała w dupie ;)"
Wdaje mi się, że jest to najtrafniejsze i zarazem ślicznie zrymowane określenie "wspólnego" wypadu do Niemodlina ;)

Osobiście jestem zdania, że jak mamy lecieć na pałę do miejsca przeznaczenia, nazywając to "wspólnym wypadem", to jednak lepiej byłoby lecieć tam solo bez nazywania tego "grupowym", wtedy każdy martwi się o siebie i jest looz.
Więc musimy jeszcze trochę popracować nad poruszaniem się w kolumnie ;) :D
"Stay or forever go, paly or you will newer know!"
gg: 3288368

Awatar użytkownika
hiklif
Posty: 340
Rejestracja: 10 czerwca 2007, 17:30
Lokalizacja: Chróścice

Postautor: hiklif » 19 sierpnia 2009, 16:46

nie ma co bic piany Panowie, czas na nastepny piatek ;) Proponuje od nastepnego piatku spotkania jak zwykle pod Dziadem, ale o godzinie 19:00 gdyz szybko robi sie ciemno.

Pozdrawiam
tel. 601 hiklif , gg:188990
http://www.arsarte.com.pl
Obrazek

Orzech
Posty: 35
Rejestracja: 04 października 2005, 13:07
Lokalizacja: Opole

Postautor: Orzech » 19 sierpnia 2009, 19:48

Hiklif. Jakie napinki? Wiesz o co mi chodziło i nie będę tego rozwijał bo szkoda naszego czasu :D . Myślę, że 19.00 jest rozsądniejszą godziną. Pocieszycielu Hiklifa co się zowiesz Motopsychoo:po pierwsze zacznij rozróżniać dwie wielkości odległość i prędkość, odnośnie płaczących bo nienadążyli to nie wiem z kim jeździsz ale zmień towarzystwo albo leki - bo coś z Tobą nie tak. Po trzecie było wielu twardzieli z twardymi pytami (na motocyklach i nie tylko), za którymi płaczą rodziny bo wyprzedzał ktoś na trzeciego lub przejeżdzał na "ciemnozielonym".
Do piątku.
Orzech

Awatar użytkownika
kamikazze
Posty: 300
Rejestracja: 06 kwietnia 2008, 19:38
Lokalizacja: opolskie

Postautor: kamikazze » 19 sierpnia 2009, 20:29

Orzech pisze:Hiklif. Jakie napinki? Wiesz o co mi chodziło i nie będę tego rozwijał bo szkoda naszego czasu :D . Myślę, że 19.00 jest rozsądniejszą godziną. Pocieszycielu Hiklifa co się zowiesz Motopsychoo:po pierwsze zacznij rozróżniać dwie wielkości odległość i prędkość, odnośnie płaczących bo nienadążyli to nie wiem z kim jeździsz ale zmień towarzystwo albo leki - bo coś z Tobą nie tak. Po trzecie było wielu twardzieli z twardymi pytami (na motocyklach i nie tylko), za którymi płaczą rodziny bo wyprzedzał ktoś na trzeciego lub przejeżdzał na "ciemnozielonym".
Do piątku.


Moralizator się znalazł :wink:
Każdy robi to, co lubi. I niech tak zostanie.
pzdr

motopsychoo

Postautor: motopsychoo » 19 sierpnia 2009, 21:23

hehehhe jaja mocne z tym czlowiekiem. Ma pretensje do calego swiata ze na 30 kilometrach sie zgubil hehe

Podsumuje krotko : Big Brother miał Frytke, Opolezone ma Orzecha

:o :o :lol: :lol: :lol: :lol:

Orzech
Posty: 35
Rejestracja: 04 października 2005, 13:07
Lokalizacja: Opole

Postautor: Orzech » 19 sierpnia 2009, 22:37

Można i tak napisać jak się nie ma nic do powiedzenia.
Widzisz ludzi którzy płaczą bo za Tobą nie są w stanie nadążyć - ja takich nie widziałem ale może patrzyłem nie na tych co trzeba, twierdzisz że zgubiłem drogę do Niemodlina (nie wiem na jakiej podstawie) i się z tego śmiejesz. Big Brother - byłeś chyba fanem, nie wiem to tylko przypuszczenia ale określa poziom. Reasumując nie masz nic do dodania, wyśmiewając się z innych próbujesz siebie docenić. Czytając nie rozumiesz słów, mylisz pojęcia. Żałosne. Szkoda czasu na dyskusję.
I tak jak kolega napisał: "Każdy robi to, co lubi. I niech tak zostanie."
Pozdrowienia
Orzech

Awatar użytkownika
Tokaj
Posty: 42
Rejestracja: 25 września 2005, 17:25

Postautor: Tokaj » 20 sierpnia 2009, 01:51

Przepraszam tak sobie przechodzilem i szukam Rycha po pokojach.... Rychu !!! Jestes tu.........O! chyba go nie ma to lece na hyde park....duze to forum :))

Awatar użytkownika
ZALOO
moj jedyny plecak... MADI !
Posty: 262
Rejestracja: 05 lutego 2005, 11:51
Lokalizacja: OPOLE

Postautor: ZALOO » 20 sierpnia 2009, 10:01

Przez Rycha i jego klub "bialych butow" OPOLEZONE prawie przestalo istniec... :D

Awatar użytkownika
Tokaj
Posty: 42
Rejestracja: 25 września 2005, 17:25

Postautor: Tokaj » 20 sierpnia 2009, 13:25

Jakie "prawie" kto ze starej ekipy jeszcze jezdzina jakies spotkania?? :) Pamietam moj pierwszy wypad z ozonami na gs-ie do Nysy. Padlo pytanie ile moge jechac i wszyscy lecieli jedna predkoscia. Nie bylo problemu ze mialem slaby sprzet. Przemek (929) lecial ostani i pilnowal zebym ja czy telewizor ( ;) ktory tez zaczynal jezdzic ) nie zostawal z tylu. To samo bylo jak zgubilem srubke od klamki sprzegla jak wracalismy z Mosznej tez jakos dalismy rade i nie bylo zadnych problemow ze ktos jedzie za szybko czy za wolno.... i wszystko zjebalo sie przez Ryska.... PRECZ Z BIALYMI BUTAMI !!!!! AKYSZ!!!!! ha ha ha

Reaven
Posty: 1611
Rejestracja: 15 marca 2005, 11:34

Postautor: Reaven » 20 sierpnia 2009, 14:54

..i jak z kawasaki pociekło to też wszyscy pocieszająco poklepywali po ramieniu.. :D

to se juz nie vrati, pane havranek.. teraz jak od świateł do świateł nie umiesz do 200 dolecieć, to już nie pogadasz ;)

tak jak czarny papież miał symbolizować koniec świata, tak naszą apokalipsę zwiastowały białe buty :D
:
:
Nowhere to Run, Nowhere to Hide, Nowhere to Live and Nowhere to Die..
[ niemoralne propozycje kierować na: +48693184930 || reaven @ rut.pl ]

Awatar użytkownika
czubuś
OPOLE ZONE
Posty: 165
Rejestracja: 30 stycznia 2005, 23:50
Lokalizacja: Opole

Postautor: czubuś » 21 sierpnia 2009, 09:20

No i przemówił syn Boży " TOKAJ"... po czym założył sandały i przemkną po morzu do Ziemi Nieczystej :D Pozdrooooo dla starych WYJADACZY Opole Zone ... i może by tak do zobaczenia w ten piątek ;> ... ?? Ja się melduję !!

Jacek
Posty: 61
Rejestracja: 09 kwietnia 2009, 02:46
Lokalizacja: Wałbrzych

Postautor: Jacek » 21 sierpnia 2009, 12:52

[quote="hiklif"]Proponuje od nastepnego piatku spotkania jak zwykle pod Dziadem, ale o godzinie 19:00 gdyz szybko robi sie ciemno.

Słuszna koncepcja :) Postaram się zjawić.

Awatar użytkownika
PęDZEL
Posty: 488
Rejestracja: 26 kwietnia 2006, 09:09
Lokalizacja: OPO

Postautor: PęDZEL » 21 sierpnia 2009, 13:02

Tak, tak dzisiaj spotkanie o godz. 19.00 :wink:
Nastał okres polowania na Yamahe FZ1 :-)

Awatar użytkownika
Tokaj
Posty: 42
Rejestracja: 25 września 2005, 17:25

Postautor: Tokaj » 21 sierpnia 2009, 13:07

Nie sandaly tylko w japonkach sobie smigam :) W sumie na tydzien startuje do Gdyni ale moze ktoregos dnia bysmy sie tak sprobowali zlapac w starym skladzie :)


kuchnie Ruda Śląska

Wróć do „OPOLEZONE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika