I ja czynię pokłony za pomysł i wykonanie. Całkiem fajnie to wygląda bez tych wszystkich "skrótów". Ale trzeba coś ponarzekać, więc napiszę "dwie długie proste na torze!? Co to ma być? Jak bym chciał prostą to bym na autostradę pojechał. I taniej od bramki do bramki i prosta dłuższa.".
A tak serio, to już chyba widzę, które zakręty będą zbierały największe żniwo. Wyhamowanie motocykla z powiedzmy 250 do 60 wielu ludziom sprawia kłopot i rak będzie na jednej z prostych. Z zakrętu będzie się wylatywało być może nawet pierwszym biegiem i wykorzysta się do końca być może nawet 4 czy 5 biegów. Punkt w którym trzeba będzie zacząć hamowanie będzie ciężki do określenia. Zawsze będzie albo za szybkie albo zbyt późne. Przy czym każdy kto przyspieszy hamowanie z każdym kolejnym okrążeniem będzie próbował je opóźnić aż 1/3 poleci w maliny a niewielki odsetek przeleci przez kierownicę jeszcze zanim wjedzie w zakręt