Strona 1 z 1

latanie na gumie

: 02 czerwca 2015, 21:11
autor: Pabel
przyszedł i czas żeby tego spróbować , gdzieś kiedyś taki temat był ale nie mogę znaleźć

Doświadczeni gumujący udzielcie wskazówek co i jak żeby nie wylądować na plecach i przede wszystkim oderwać ładnie przód z ziemi ;)

Nie zależy mi na lataniu ciągle na gumie tylko np. wystartowaniu , poderwaniu i do odciny z opadem na ziemie.

: 02 czerwca 2015, 21:30
autor: -MisieK-

: 02 czerwca 2015, 22:12
autor: Pabel
jakas wersja dla leniwych ? :D

: 03 czerwca 2015, 00:46
autor: Killu
Niestety nie naleze do tych, ktorzy ogarniaja ale dam Ci zlota rade. Zawsze trzymaj noge na hamulcu. ZAWSZE! Naciagnij odpowiednio lancuch I trenuj. Ja proponuje zaczynac na 2 biegu z klamki.

Aaaa... I znajdz jakies miejsce, gdzie bedziesz mial kawal prostej.

: 03 czerwca 2015, 06:12
autor: Pabel
z noga na hamulcu to wlasnie pamietam , ze czytalem jak komus gdzies tak radziles ale wlasnie mi sie przypomnialo ze przeciez pompa mi z tylu siadla i dupa :/

a prosta jest piekna, 3 km nowy asfalt zero rowow, ani jdnego drzewa ani nawet znaku :)

: 03 czerwca 2015, 07:52
autor: Wegnarjusz
Killu pisze:Naciagnij odpowiednio lancuch I trenuj.


I nasmaruj! :D No tam na trebom ładna prosta mały ruch... Próbuj synek :D Zdaj potem relacje :wink:

: 03 czerwca 2015, 16:05
autor: Pabel
ani mi nie gadaj o tym smarowaniu, tak delikatnie wracałem, że aż odechcialo się jechac, a pierwsze co przed schowaniem to spsikałem go aż cały biały :D

na trebom nie ma w ogóle ruchu, ani policji - tam tylko każdy testuje osiągi swoich dwóch kółek - chociaż ostatnio mijałem tam Golfa V, który na oko miał z 400 KM pod maską, a leciał w wiadomym celu :D

W piątek popróbuje tylko go podrywać lekko z asfaltu, a jak sobie sprawię nową (sprawną) pompę to pójdę krok dalej.

Dzięki Killu za info ;)

Re: latanie na gumie

: 03 czerwca 2015, 22:46
autor: Peres
Pabel pisze:wystartowaniu , poderwaniu i do odciny z opadem na ziemie.

Tylko proszę, delikatnie z tym opadaniem, bo znowu będę Ci musiał szukać uszczelniaczy do zawieszenia :lol:

: 03 czerwca 2015, 23:23
autor: Pabel
hahaha postaram sie :D przejda test czy solidne znalazles :D

: 04 czerwca 2015, 11:40
autor: PrzemoYZF
Uszczelniacze to może byc małe piwo. Rok temu ja zaczynałem stawiać na gume wraz z kumplem. Jego moto nie najlepiej to zniosło. Skrzywione lagi, urwany uchwyt chłodnicy, mocowanie stelaża czachy urwane, świeżo założone uszczelniacze też ch%^j strzelił a nawet jedna owiewka sie połamała. Wiadomo że nie zawsze sie uda delikatnie opaść ale radzę uważać. Myślę że lepiej uczyc sie na lekkich motocyklach. Mój miał sie dobrze (do tego roku rzecz jasna :) ).

: 04 czerwca 2015, 22:25
autor: Killu
I tak lepsze to, niż plecy :P

Generalnie rozchodzi się o to, żeby nauczyć się nie odejmować gazu, tylko operować hamulcem. Zamknięcie gazu i zahamowanie tyłem jednocześnie może Cię wyrzucić przed motocykl :P