Pilot road, to typowo turystyczne gumy do robienia kilometrów i czasami wyskoczenia na jakieś winkle, ale bez fajerwerków. Kup choćby pilot power a już będzie lepiej. Zadbaj też o ciśnienie w oponach, bo road 2 nie powinny znikać w oczach.
Pabel, na road 2 ciężko trzymać takie tempo, żeby slicki trzymały temperaturę.
Ogólnie rzecz biorąc, mniej więcej tak wyglądają opony po konkretniejszym lataniu.
[imghttp://rs571.pbsrc.com/albums/ss151/DarrenPickering/P9050279.JPG[/img]
Trzeba być na prawdę kozakiem, żeby wykonać taką operację na road 2. Zwłaszcza na drodze
slicki, to na prawdę wyższa szkoła jazdy i chyba nie znam ludzi, którzy nie będąc ani razu na torze potrafiłby utrzymać temperaturę roboczą wyścigowych gum.
Najlepiej wybrać się na większy tor i nabrać do siebie dystansu.