jaro33 pisze:trenuję w praktyce,ale testy na razie dramat
Bez przesady. Trzeba tylko chwile przysiąść i porobić te testy. Trzeba "zrozumieć"
o co chodziło twórcą. Trzeba dostosować się do niekiedy dziwnego sposobu zadawania pytania i czasem nieco dziwnej składni zdań. Ale to jest wszystko powtarzalne. Po jakimś czasie człowiek łapie o co w tym biega. No i kilka informacji trzeba sobie przyswoić, szczególnie z pierwszej pomocy oraz takie konkrety jak np. dozwolona prędkość z dzieckiem do 8 roku życia...
Jest też kilka pytań pułapek. Wiele osób twierdzi, że to pytania z błędnymi odpowiedziami. Tak nie jest, po prostu kilka pytań jest podchwytliwych i IMO mają za zadania raczej uwalenie niż sprawdzenie wiedzy.
Ja jestem, można by powiedzieć, na gorąco więc chętnie mogę pomóc.
Mi egzamin zajął chyba ze 4 minuty i zrobiłem jakiś jeden błąd za 1punkt i prawdę powiedziawszy nie wiem nawet gdzie
[EDIT]
Dodam, że osobiście uważam, że teraz nie jest źle bo zawsze jest tylko jedna możliwa odpowiedź. Wyobrażacie sobie, że jest 3 000 pytań i w każdym mogą być 1,2 lub 3 poprawne odpowiedzi
Teraz w wielu pytaniach jedna jest totalnie bez sensowna czyli mamy 50% szans