Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Strefa Opolskich Motocyklistów
Awatar użytkownika
jaro33
Posty: 350
Rejestracja: 21 marca 2013, 22:46
Lokalizacja: POKÓJ

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: jaro33 » 31 marca 2016, 11:32

albo rozumieją w odwrotny sposób -przecież zdałem prawko to umiem wszystko !
DŁUGIEGO SEZONU I SZEROKOŚCI DLA WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW JEDNOŚLADÓW..

Awatar użytkownika
DonPedro
Posty: 108
Rejestracja: 30 sierpnia 2015, 19:47

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: DonPedro » 31 marca 2016, 11:49

Witam,
w zeszłym roku kupiłem 125-kę i zaraz wydawało mi się, że to mało i co robić? Pojechałem na plac na Oleskiej i tam usłyszałem, żebym najpierw pojeździł na tym co mam, a będzie mi łatwiej potem na kursie. I tak już 4 tys. zrobiłem szukając w międzyczasie szkoły. Znajomy polecił mi Bisowskich i będę robił prawko u nich. Zadzwoniłem, popytałem jaki mają sprzęt i jak dla mnie jest ok.
W trakcie rehabilitacji z nową Suzuki GSX650F :smile:
Obrazek

Awatar użytkownika
Fenek
Posty: 807
Rejestracja: 12 kwietnia 2015, 00:20
Lokalizacja: Dobrzeń

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Fenek » 31 marca 2016, 13:05

Ja chyba skorzystam z opinii Remilia i A2+B zrobię w PZM'ocie, ale to się jeszcze okaże bliżej września.

Awatar użytkownika
michal.m
Posty: 520
Rejestracja: 22 maja 2012, 11:53
Lokalizacja: Opole

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: michal.m » 31 marca 2016, 13:40

Dokładnie, co osoba to inna opinia. Mamy za mało tutaj ludzi wypowiadających się na temat kursów, gdzie robili, co i jak. A jak robili i zdali za pierwszym razem - to będą chwalić nie wspominając czy podczas kursu była to ich pierwsza styczność z moto czy może już wcześniej jeden z drugą śmigał czymś tam bez uprawnień.

Otóż żadne szkoły, kursy a nawet studia kilkuletnie, nigdzie na świecie nie były, nie są i nie będą sposobem na zgłębienie danej materii. Największą robotę zawsze trzeba odwalić samodzielnie.

Ja robiłem prawko 13 lat temu, pierwszy kontakt z moto na placu, jakaś stara MZ-tka, instruktor wyciągnął moto z garażu, pokazał gdzie są linie, w sumie jakieś 5h po placu przejeździłem. Nawet na miasto nie wyjechałem. Egzamin zdałem za 2 razem. Za 1 oblali mnie na mieście za pierdołę dosłownie (chyba kołem najechałem na linię STOP). Ale za to wcześniej jeździłem troszkę po mieście skuterem i bardzo dużo rowerem więc jednoślad i dżungla miejska była mi znana.

Moim zdaniem Ci, którzy jeżdżą przed zdaniem egzaminu na daną kat.A jakimś motocyklem mogą sobie wybrać dowolną "szkołę nauki jazdy" - nie ma to znaczenia.
Bo nawet w jednej szkole pracuje kilku instruktorów i kolega może trafić na super gościa przekazującego mnóstwo cennych informacji co do egzaminu ale również samej jazdy a samemu się pójdzie i trafi się na instruktora, który jest przeciwieństwem tego pierwszego.

krzychuKTM
Posty: 18
Rejestracja: 23 października 2015, 14:58

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: krzychuKTM » 31 marca 2016, 14:48

ja tak samo jak remilo polecam pzmot pani wiola niedosc ze motocyklistka a nie tylko instruktor to potrafi dobrze przekazac wiedze. ja juz dlugi czas mialem stycznosc z moto przed prawkiem ale w tym samym czasie uczyla sie kobieta ktora na kuris 1 raz na moto wsiadala i bylo widac jak z kazda lekcja coraz bardziej ogarnia wszystko , a zdalem za pierwszym .

Awatar użytkownika
Remilo7
Posty: 199
Rejestracja: 23 maja 2015, 21:06
Lokalizacja: Dobrzeń Wielki

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Remilo7 » 31 marca 2016, 18:32

To może jeszcze rozwinę swoją wypowiedź co do PZMotu, bo rzeczywiście takie rzucanie krótkich opinii może mało mówić. Ja jeździłem dosyć długo na Jawce z biegami, więc wsiąść na 125 na początku to nie był dla mnie żaden problem, tym bardziej na kolejną kategorię A2. Ale równocześnie ze mną prawo jazdy robiło kilkoro innych znajomych, też w tym samym OSK i większość z nich za kierownicę motocykla wsiadała pierwszy raz. Wszyscy dali radę zdać egzaminy za pierwszym.

Trochę inna sytuacja z aktualną koleżanką, która też poszła do pani Wioli i, która też nigdy nie jeździła. Jest niestety dosyć drobna i mała, więc przy pierwszej próbie ogarnięcia 230kg XJ6 skończyło się na płocie :P Nie było wtedy sytuacji uczenia dalej za wszelką cenę na tym zbyt dużym dla niej na początek motocyklu, żeby tylko skończyć kurs, ale przesiadka najpierw na 50-tkę, później 125, a na XJ6 wsiądzie dopiero po opanowaniu 125. Oczywiście 20 godzin na to wszystko nie jest wystarczające, ale otwarcie dostała informację, że to dla niej za mało, żeby nauczyć się jeździć i potrzebuje tego czasu więcej.

Dużą przewagą PZMotu w porównaniu do innych szkół jest też, o czym już wcześniej wspomniałem, ta możliwość swobodnego dogadania się. Bardziej odczułem to przy robieniu kategorii B, ale wiadomo - chodzi o ogólną charakterystykę OSK. Przykładowo miałem do wyjeżdżenia 30 godzin. Po 10-20 poszedłem się zapisać na egzamin, nikt nie robił mi żadnych problemów. 2 tygodnie oczekiwania na teorię, zdana za pierwszym, kolejne 2 tygodnie czekania na praktykę. Razem 4 tygodnie. Zostaje jeszcze mi trochę godzin jazd, które rozkładam sobie na ten czas oczekiwania na egzamin praktyczny i dzięki temu nie mam żadnej przerwy w jeżdżeniu.
W innych szkołach natomiast, głównie tych dużych typu DH, słyszałem, że zapisać na egzamin pozwalali dopiero po wyjeżdżeniu minimum 24 godzin. Efekt taki, że zostaje 6 godzin jeżdżenia, czyli 3 jazdy, na 4 tygodnie oczekiwania. Trochę mało.

No i trzecia ważna dla mnie zaleta - ilość kursantów. Nie jest ich tam wcale mało, ale w porównaniu z tymi popularniejszymi szkołami była mimo wszystko różnica, co odbijało się głównie na dostępności terminów, żeby umawiać się na jazdy.
Jawa 50 > Yamaha TDR 125 > Kawasaki ER5 > Yamaha TDM 850

Awatar użytkownika
stefo
Posty: 12
Rejestracja: 20 marca 2016, 16:06
Lokalizacja: Opole

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: stefo » 31 marca 2016, 18:41

to jasne Panowie, że żadne OSK nie nauczy dobrze jeździć (bo to jest po prostu nie możliwe w ciągu 20h) myślę nawet, że to nie jest ich celem i wiadomo, że uczą pod egzamin. Chodzi o to żeby osoba, która nigdy wcześniej nie miała styczności z motocyklem wybrała sobie taką szkołę, w której jest najmniej tych tzw. "patologii" o których mowa była wcześniej w tym wątku i dzięki temu żeby się po prostu nie zraziła do motocykli ( a wiem, że to jest możliwe wybierając słabą szkołę) Jak na razie widzę, że pozytywne recenzje zbierają Bisowscy, PZMot szczególnie pani Wiola , Dakar i Strażak (chociaż mają problemy z jakością placu). Czy ktoś może jeszcze się wypowiedzieć na temat innych szkół w Opolu?

LWG :-)
Ostatnio zmieniony 31 marca 2016, 23:52 przez stefo, łącznie zmieniany 1 raz.
Honda CBF 600 SA

Awatar użytkownika
Fenek
Posty: 807
Rejestracja: 12 kwietnia 2015, 00:20
Lokalizacja: Dobrzeń

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Fenek » 31 marca 2016, 19:59

To prawda, plac w Dakarze jest raczej średni, ale w WORD'zie też nie jest gładziutki jak świeży asfalt :) Myślę, że jak ktoś opanuje jazdę na tym placu, to tym bardziej nie będzie dla niego problemem jazda po placu w WORD'zie.

Awatar użytkownika
-MisieK-
Posty: 1776
Rejestracja: 12 lutego 2015, 08:38
Lokalizacja: OB

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: -MisieK- » 31 marca 2016, 20:03

Remilo7 pisze:Trochę inna sytuacja z aktualną koleżanką, która też poszła do pani Wioli i, która też nigdy nie jeździła. Jest niestety dosyć drobna i mała, więc przy pierwszej próbie ogarnięcia 230kg XJ6 skończyło się na płocie :P Nie było wtedy sytuacji uczenia dalej za wszelką cenę na tym zbyt dużym dla niej na początek motocyklu, żeby tylko skończyć kurs, ale przesiadka najpierw na 50-tkę, później 125, a na XJ6 wsiądzie dopiero po opanowaniu 125. Oczywiście 20 godzin na to wszystko nie jest wystarczające, ale otwarcie dostała informację, że to dla niej za mało, żeby nauczyć się jeździć i potrzebuje tego czasu więcej.


2Pac czy chcesz przez to powiedzieć, że drobna dziewczyna, która nigdy nie siedziała na moto dostała na pierwszych zajęciach pod tyłek XJ6??
Jeśli tak było, ale podkreślam, jeśli tak było jak myślę, to sorry, ale ta pani instruktor jest spalona w moich oczach.
To jest podstawa żeby zacząć od 125 najpierw, to jest chyba standardowa praktyka w każdej szkole. Już widziałem bajarzy na kursie, którzy opowiadali czym to oni nie jeździli, a w rzeczywistości na moto siedzieli, ale chyba tylko w garażu. Nie radzili sobie nawet na 125.
Dla bezpieczeństwa kursanta i instruktora sadza się każdego na 125 żeby zobaczyć czy w ogóle coś umie i jak sobie radzi. A i na 125 można sobie krzywdę zrobić. 230kg moto o mocy blisko 77KM dla osoby, która nigdy nie jeździła, w dodatku drobnej budowy - mega słaby pomysł :(
Simson SR50 B4->S51/1 E/2->KTM Duke 125->Kawasaki ER-6n->
->Triumph Street Triple R Matte Phantom Black
Obrazek

Awatar użytkownika
Remilo7
Posty: 199
Rejestracja: 23 maja 2015, 21:06
Lokalizacja: Dobrzeń Wielki

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Remilo7 » 31 marca 2016, 20:59

-MisieK- pisze:
Remilo7 pisze:Trochę inna sytuacja z aktualną koleżanką, która też poszła do pani Wioli i, która też nigdy nie jeździła. Jest niestety dosyć drobna i mała, więc przy pierwszej próbie ogarnięcia 230kg XJ6 skończyło się na płocie :P Nie było wtedy sytuacji uczenia dalej za wszelką cenę na tym zbyt dużym dla niej na początek motocyklu, żeby tylko skończyć kurs, ale przesiadka najpierw na 50-tkę, później 125, a na XJ6 wsiądzie dopiero po opanowaniu 125. Oczywiście 20 godzin na to wszystko nie jest wystarczające, ale otwarcie dostała informację, że to dla niej za mało, żeby nauczyć się jeździć i potrzebuje tego czasu więcej.


2Pac czy chcesz przez to powiedzieć, że drobna dziewczyna, która nigdy nie siedziała na moto dostała na pierwszych zajęciach pod tyłek XJ6??
Jeśli tak było, ale podkreślam, jeśli tak było jak myślę, to sorry, ale ta pani instruktor jest spalona w moich oczach.
To jest podstawa żeby zacząć od 125 najpierw, to jest chyba standardowa praktyka w każdej szkole. Już widziałem bajarzy na kursie, którzy opowiadali czym to oni nie jeździli, a w rzeczywistości na moto siedzieli, ale chyba tylko w garażu. Nie radzili sobie nawet na 125.
Dla bezpieczeństwa kursanta i instruktora sadza się każdego na 125 żeby zobaczyć czy w ogóle coś umie i jak sobie radzi. A i na 125 można sobie krzywdę zrobić. 230kg moto o mocy blisko 77KM dla osoby, która nigdy nie jeździła, w dodatku drobnej budowy - mega słaby pomysł :(


Jeśli dobrze pamiętam, ale głowy nie dam, to miała na początku parę jazd na 125. Później było XJ6, a później degradacja do 50. Właściwie z tego co opowiadała, to z jeżdżeniem dawała sobie radę, problem pojawił się przy zawracaniu, kiedy moto się jej za mocno przechyliło, nie utrzymała go, odruchowo odkręciła gaz, no i wiadomo co dalej.
Jawa 50 > Yamaha TDR 125 > Kawasaki ER5 > Yamaha TDM 850

Awatar użytkownika
stefo
Posty: 12
Rejestracja: 20 marca 2016, 16:06
Lokalizacja: Opole

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: stefo » 31 marca 2016, 21:37

Tomzo, a te sytuacje, które opisywałeś w swoim poście odnośnie zdławionej xj6, braku ćwiczeń ruszania pod górkę itd. to rozumiem tyczą się szkółki na Oleskiej? bo wiem, że w OSK Bisowscy kursanci też śmigają na placu z "z atrakcjami warzywnymi" za Polmozbytem.
Ostatnio zmieniony 31 marca 2016, 23:09 przez stefo, łącznie zmieniany 1 raz.
Honda CBF 600 SA

Tomzo
Posty: 230
Rejestracja: 07 września 2015, 19:26
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Tomzo » 31 marca 2016, 22:38

Dokładnie tak,pisałem ci na priv.Niestety OSK Bisowscy uczy jazdy na tym samym placu.Miejsca gdzie ćwiczyłem slalom wolny i ósemki były w miarę czyste ale do slalomu szybkiego i reszty w miejscu na rozpęd trzeba było już być ostrożnym,jak opisywałem wcześniej;
Uzupełniam braki z dziecinstwa;)
Honda CBF 600S

Awatar użytkownika
Justa
Posty: 100
Rejestracja: 17 września 2014, 15:26

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: Justa » 01 kwietnia 2016, 10:29

Co do p. Wioli z PZMot - polecano mi, nawet kontaktowałam się z nią w celu umówienia kursu, i wydała się całkiem konkretna, ale...
Wybrałam jednak kurs w Dakarze u p. Janka i zdecydowanie mogę polecić. Bardzo dobrze przygotował mnie do zdania egzaminu - plac zwymiarowany (a nawet ósemki i slalom wydawały się jakby łatwiejsze na egzaminie). I tak jak mówi Fenek, kiepska nawierzchnia na placu to jak dla mnie raczej plus. Gdy opanujemy moto w trudniejszych warunkach, to plac na egzaminie wyda się nam wręcz luksusowy i łatwy do pokonania :) Trasy na mieście również identyczne wręcz z tymi egzaminacyjnymi. Jeździć musimy nauczyć się sami, więc tego też nie oczekujmy od instruktorów na kursie. Ale cała reszta jak najbardziej ok. Kurs zrobiłam w trybie przyspieszonym, i gdybym nie oblała pierwszego terminu, to całość z egzaminem włącznie zajęłaby mi 1 miesiąc (teorię poszłam zdać z marszu pod koniec lipca jakoś, a termin I egz praktycznego umówiłam na koniec sierpnia)

A wracając do p. Wioli. Gdy robiłam kurs, to do p. Janka trafiła na doszkalanie dziewczyna po kursie w PZMocie, u p. Wioli właśnie. Kręciła ósemki, wyjeżdżała slalom, wręcz zazdrościłam jej kunsztu, bo były to moje pierwsze jazdy. Po czym p. Janek zaprosił ją do obsługi moto... i tu pojawił się pewien problem, bo dziewczyna pierwszy raz słyszała o czymś takim O.o Więc na egzaminie na nic zdałyby się praktyczne umiejętności, które na kursie nabyła, gdyż nie miałaby okazji nawet porządnie zasiąść na moto, a egzamin już by oblała. :roll:

Jak faktycznie te kursy w PZMot wyglądają - nie wiem. Ale wiem, że obsługi po 20h nie znała i to jest fakt. To tyle z mojej strony :)

Awatar użytkownika
-MisieK-
Posty: 1776
Rejestracja: 12 lutego 2015, 08:38
Lokalizacja: OB

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: -MisieK- » 01 kwietnia 2016, 11:36

No to ja powiem, że podziwiam zainteresowanie samych kursantów. Teraz w dobie internetu mamy dostęp do wszelkich informacji. Dla mnie to jest norma, że sam sprawdzam co i jak, czytam, doszkalam się. A zadania egzaminacyjne opisane są na wszelkich portalach odnośnie robienia prawka. W końcu to oficjalne info, a nie jakaś tajemnica.
Podziwiam lekkość ducha i zero stresu co u niektórych :P

[EDIT]
Dodam jeszcze, że każdą sensowną książkę z kursem jak się do ręki weźmie to wszystkie zadania są tam podane.
Ostatnio zmieniony 01 kwietnia 2016, 15:12 przez -MisieK-, łącznie zmieniany 1 raz.
Simson SR50 B4->S51/1 E/2->KTM Duke 125->Kawasaki ER-6n->
->Triumph Street Triple R Matte Phantom Black
Obrazek

Awatar użytkownika
DonPedro
Posty: 108
Rejestracja: 30 sierpnia 2015, 19:47

Re: Rekomendacja co do szkoły nauki jazdy - kategoria A

Postautor: DonPedro » 01 kwietnia 2016, 12:41

Jak dla mnie super sprawa. Wszystko w jednym miejscu. Może jeszcze zmienię zdanie i pojdę do innej szkoły ;-)
W trakcie rehabilitacji z nową Suzuki GSX650F :smile:
Obrazek


kuchnie Ruda Śląska

Wróć do „OPOLEZONE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika