Postautor: Reaven » 09 kwietnia 2005, 12:02
No bajka, bajka.. Kolorowa, szybka, przyjemna, niezbyt skomplikowana.. Innymi slowy mila rozrywka. Ale nie z tego powodu tak wysoko cenie ten film :) Pomijajac dosc trywialny scenariusz i brak realizmu, film mial dobra muze, bardzo ladne zdjecia i.. genialna obsade. To znow rzecz gustu, ale dla mnie Torque to film modelowy, jesli chodzi o dobor aktorow - wszystkie wazniejsze postacie sa wyraziste, z charyzma, latwe do zapamietania. Glowni bohaterowie sa sympatyczni, dziewczyny sa seksowne [jedna grzecznie seksowna i jedna niegrzecznie :> ], a antybohater wprost rewelacyjny. Facet wprost z planu Torque moglby zagrac w naszym Wiedzminie, a Zebrowski niestety ani charyzma, ani swoimi aktorskimi podrygami nie dorasta mu do piet..
I jak mam taki film.. i film polski, ktory przypomina parade drewnianych kukiel czytajacych mniej lub bardziej kiepska powiesc.. to coz. Wole bajki, ale przyzwoicie wykonane.
A jednoczesnie zgadzam sie, ze "Motór" bedzie inny niz wszystkie.. ;) I, jak juz mowilem, dajcie znac, jak wyszedl.
Swoja droga, brzydka pogoda na jazde, to rozruszajcie troche forum :P :>