...

[sirmariano]

Za jedno piwko dla dziecka to knajpy nie zamkna - ale mandat będzie bardzo odczuwalny - pozatym jak chcecie robic hałas to pod domem w nocy a nie pod knajpą bo tam ma kamerki. Zreszta takie coś zrobi z niego ofiarę - a trzeba pokazać, że czysty nie jest i podstawić mu dzieciaka

[majka7337]

może tu znajdziesz jakąś pomoc, a nawet jeśli nie, to będą wiedzieli gdzie cię pokierować

http://www.opole.so.gov.pl/pl/dokumenty/pomoc_prawna

[Gregory121]

HAHAHA!

Słuchajcie, od ilu "zatruć" liczy się taka impreza jako "EPIDEMIA:? ? 15 zgłoszeń do sanepidu wystarczy?

[xbax]

Myślę, że propozycja andruta będzie GIT

Raz dziennie po paczce gum do żucia i płacić banknotem 200zł. Bo po pierwszej akcji o zapiekanek mogą już pluć

Pomysł dobry ale raczej wielkiej krzywdy mu tym nie zrobimy.Jeszcze dawać mu zarobić na gumach. Jeżeli mam głosować to jestem za propozycją Dawida:) Tylko co w tym lesie?:) A pozatym to facet ma kamerki z wbudowanym fotoradarem a knajpka to tylko kamuflaż do łapania piratów na "motórach" albo wujka w sądzie. Innego wytłumaczenia nie widze:))
A poważnie to nie jest wcale takie śmieszne.

[Reaven]

To, że komuś coś nie pasuje i się idzie poskarżyć - to nic nowego. Do nas też wielokrotnie przyjeżdżała policja na rondo pod Makro, bo "ktoś dzwonił że wyścigi motocyklowe są i głośno i spać nie można". Ale nic z tego nie było.

To, że dzielnicowy po takiej skardze przychodzi pogadać - to rozumiem. Ale że od razu z mandatem przychodzi, to mnie dziwi.

Natomiast to, że jakikolwiek sąd jest w stanie tak debilną sprawę łyknąć bez zająknięcia i wydać zaocznie wyrok w tej sprawie - to już czyste sk***syństwo. Kiedyś za takie rzeczy się "niezawisłych sędziów" wieszało na najbliższej gałęzi.. żeby sobie w spokoju mogli kodeks postudiować, chociażby.

Skazanie człowieka na podstawie czyjejś skargi i najwidoczniej wydruków z radaru zamontowanego w oczach, w chwili gdy pedofile i gwałciciele wychodzą na wolność z braku dowodów lub "niewystarczającej ilości przesłanek".. No po prostu pięknie.

Broń się chłopak, bo to bardzo niebezpieczny precedens.

[Adamuss]

Ciekaw jestem czy z tych nagrań idzie odczytać tablice rejestracyjne, szczerze wątpię, dodatkowo nie widać kto prowadzi motocykl...Nie no ręce opadają, w głowie się nie mieści, że taki wał przeszedł...Pamiętasz czy w ogóle przejeżdżałeś w te dni tj. 28 marca oraz 4 kwietnia pod jego pizzerią ? I czy składałeś zeznania jak sprawa trafiła do sądu

Jest kilka wyjść, można zrobić tak jak Dawid pisał Można wje*** go na minę, chodzi o tą sprzedaż alkoholu nieletnim, jeśli sprzedaje alkohol w swojej pizzerii.... Można pod jego pizzerią czy domem zrobić ładną orkiestrę przy pomocy kilku, kilkunastu maszyn, żeby uprzykrzyć mu życie.

[DR Mario]

Tak to niestety jest w tym chorym kraju. Sprawa smutna ale przypomniał mi sie stary dowcip jak to gościa zatrzymała policja bez radaru za przekroczenie predkości, a gość się zbulwersował na jakiej to podstawie. Na to policjant jeden do drugiego: Tadziu, jak pan jechał ?? Tadziu na to Bziuuuuuuuuummmmmm!!! A jak miał jechać ?? pyrpryrpyr !!!!!

Koło pióra bym gościowi chamsko nie robił, ale... najpierw załatw sprawę grzywny, a jak już dostaniesz uniewinnienie, to z pomocą prawnika ( działają za procent od wygranej sprawy ) gościa z powództwa cywilnego do sądu o zadość uczynienie za straty moralne. Ot i tyle. Każda rozróba skierowana w jego stronę bedzie go stawiała w świetle jaki to on biedny pokrzywdzony, no i miał racje," bo to ci motórzyści przecież byli "

[sirmariano]

Dokładnie tak - nie można z niego zrobić ofiary.

A co do precedensu to mówie wam, że najlepiej byłoby polowac na niego i niech tylko wjedzie kołem na linie i już skarga do dzielnicowego, że stwarza zagrożenie - w końcu tez powinien dostac za to mandat i jeździć po sądach. profilaktycznie możnaby dać zawiadomienie, że dwa czy trzy razy jechał za szybko. Ewentualnie możnaby złożyć doniesienie o próbę szantażu mając w pamięci wizytę w domu - ale może sie nie dać bo nie miał żadnej korzyści majątkowej z tego.

A straty moralne to nie w Polsce - możnaby to posądzić pod ewentualne powówienia - oczywiście nie wiem czy nawet o to można bo nie jestem prawnikiem.

[DR Mario]

Dokładnie tak - nie można z niego zrobić ofiary.

A co do precedensu to mówie wam, że najlepiej byłoby polowac na niego i niech tylko wjedzie kołem na linie i już skarga do dzielnicowego, że stwarza zagrożenie - w końcu tez powinien dostac za to mandat i jeździć po sądach. profilaktycznie możnaby dać zawiadomienie, że dwa czy trzy razy jechał za szybko. Ewentualnie możnaby złożyć doniesienie o próbę szantażu mając w pamięci wizytę w domu - ale może sie nie dać bo nie miał żadnej korzyści majątkowej z tego.

A straty moralne to nie w Polsce - możnaby to posądzić pod ewentualne powówienia - oczywiście nie wiem czy nawet o to można bo nie jestem prawnikiem.

Też prawnikiem nie jestem, ale wiem, że jak papudze zlecisz sprawę za procent, to będzie sie starał wytargać jak najwięcej i nie ważne jak, czy za pomówienie, czy za straty moralne.

[Skarlus]

...

[marcelli]

Dokładnie tak - nie można z niego zrobić ofiary.

A co do precedensu to mówie wam, że najlepiej byłoby polowac na niego i niech tylko wjedzie kołem na linie i już skarga do dzielnicowego, że stwarza zagrożenie - w końcu tez powinien dostac za to mandat i jeździć po sądach. profilaktycznie możnaby dać zawiadomienie, że dwa czy trzy razy jechał za szybko. Ewentualnie możnaby złożyć doniesienie o próbę szantażu mając w pamięci wizytę w domu - ale może sie nie dać bo nie miał żadnej korzyści majątkowej z tego.

A straty moralne to nie w Polsce - możnaby to posądzić pod ewentualne powówienia - oczywiście nie wiem czy nawet o to można bo nie jestem prawnikiem.

Też prawnikiem nie jestem, ale wiem, że jak papudze zlecisz sprawę za procent, to będzie sie starał wytargać jak najwięcej i nie ważne jak, czy za pomówienie, czy za straty moralne.

Też jestem za tą opcją, jak będziesz miał takiego prawnika to sprawę masz wygraną, bo prawnicy jak chcą to cuda potrafią za pomocą kruczków prawnych zdziałać

[dawidmi]

śmiało bedziesz mógl się ubiegać o odszkodowanie za straty moralne plus straty psychiczne, pozmieniało się u nas w tym względzie, a tak jak mowi Mario, papugi takie sprawy prowadzą za około 20 do 40% wywalczonego odszkodowania, więc nic Cię to nie powinno kosztować

[Skarlus]

...

[dawidmi]

Kolego, przeczytaj co piszemy...są prawnicy specjalizujacy się w sprawach drogowych. Taki prawnik nie weźmie od Ciebie pieniędzy teraz, weźmie jedynie wtedy, jeśli wygra dla Ciebie jakieś odszkodowanie. Załóżmy że dostajesz 10 tyś odszkodowania, za to że Twoja psychika ucierpiała na całej sprawie, straciłeś czas i pieniędze na jeżdżenie po sądach i policjach, musiałeś przełożyć zaplanowane wakacje, przez co nie odpoczniesz, a co może doprowadzić Cię do depresji. I taki adwokat weźmie sobie od tych 10 tyś od 2 do 4 tyś. A jeśli nie wygrasz, on nic nie weźmie - to bardzo częsty układ w takich sprawach, uwierz mi

[Skarlus]

...