PIERWSZA POMOC

[qjarohen]

Panie i Panowie w związku z licznymi wypadkami motocyklistów mam propozycję , oczywiście pod warunkiem , że będzie zainteresowanie większej grupy .
Mógł bym zorganizować coś w rodzaju szkolenia z udzielania pierwszej pomocy , zdejmowanie kasku , postępowanie z poszkodowanym i takie tam . Jeżeli wyrazicie zainteresowanie i chęć wzięcia udziału w czymś takim to było by super , nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza i umiejętność mogą się przydać .

[Killu]

Popieram inicjatywę! Musicie wiedzieć, jak mnie ratować, kiedy po raz kolejny się rozpierdzielę

[majka7337]

Kto wie czy i mnie nie trzeba będzie ratować, bo zanim przyzwyczaję się do nowego moto, to różnie może być...
Bardzo chętnie wezmę w tym udział, nawet mogę robić za fantoma czy jak to tam się nazywa, tylko dobrze byłoby to zorganizować popołudniu kiedy większość będzie już po pracy

[BartekOpole]

Jestem za.

[virus]

Jestem jak najbardziej za. A tym bardziej że już miałem do czynienia z wypadkiem na o2o, i powiem szczerze samo pytanie poszkodowanego jak się czuje jest trochę nie ten teges jeśli się nie ma pojęcia o ratowaniu i ewentualnych uszkodzeniach ciała.

[Reaven]

sam fakt, że poszkodowany w ogóle się czuje, już jest bardzo ważny dalej jest z górki. gorzej, jak nic nie czuje, nie reaguje, i trzeba kogoś wysłać by sprawdził, czy w leżącym 10m dalej kasku wciąż tkwi głowa.

[Szymon]

Pomysł bardzo dobry.
Chętnie pojawię się na takim szkoleniu. Chyba, że termin będzie kolidować z moim urlopem

[malamute]

i ja sie pisze, swietny pomysl!

[Gregory121]

Doskonały pomysł!

Jeżeli można w czymś takim uczestniczyć, to grzech nie skorzystać.


A tak na marginesie, pytam tylko z czystej ciekawości:

Ilu z Was wozi ze sobą choćby małą, "podstawową" apteczkę?

[DR Mario]

Spoko, się piszę
A certyfikat po szkoleniu ktoś wystawi ?? Żeby później nie było, że uratuję i wyląduję w sądzie bo... nie ma dowodu, że jestem szkolny i fachowo tej pomocy udzieliłem, a nie spodobałem się poszkodowanej/poszkodowanemu

Apteczkę może i ktoś wozi, ale raczej wątpię, że zna jej zawartość

[Stachoo]

Ja też bardzo chętnie bym się na takim czymś zjawił, jeśli będę w PL to moja obecność gwarantowana!

[Morich]

Hehe, nawet nieumiejętne "próbowanie" udzielenia pomocy jest formalnie lepsze i wskazane, niż nieudzielenie żadnej.
Ja apteczkę wożę by móc chociażby skaleczony palec czym opatrzyć

Także pomysł odnośnie szkolenia świetny i najlepiej by było jak najszybciej go przeprowadzić aby chętni się nie porozjeżdżali na wakacje

[Arnold]

Także pomysł odnośnie szkolenia świetny i najlepiej by było jak najszybciej go przeprowadzić aby chętni się nie porozjeżdżali na wakacje

Ja się też piszę i faktycznie można by to szybko zorganizować. Tylko uprzedzam, bez drastycznych scen bo będziecie mogli na mnie potrenować ocucanie... Nie wiem dlaczego ale po ostatnim pobieraniu krwi mam uraz na psychice i na takie różne "krwiste" widoki słabo mi się robi.

[sirmariano]

Arnold to z krwią to normalne, ja na mysl o oddaniu krwi mam ciarki Wyobraźcie sobie taka akcje: Jestem na badaniach do AMW w Gdyni. Pobierają nam krew - wchodzę do gabinetu a tam na każdym łóżku i krześle leży omdlały kandydat na żołnierza To jest dopiero sprawdzian

[qjarohen]

Reaven - podsunoł fajną myśly trzeba tylko wszystko dograć tak w skrócie to szkolonko jakieś 3 może 4 godzinki połączone z grilem , więcej info jak wszystko dogramy