Killu pisze:Ania to twarda babka i na pewno z tego wyjdzie! Ja także mam w planach do Niej zajechać!
A tak prostując nieco temat - Ona nie była początkująca, tylko miała za sobą już jeden wypadek na winklu i przez ten wypadek miała właśnie "blokadę" przed składaniem motocykla!
Nie mniej jednak nie każdy musi uczyć się na swoich błędach - warto czasami podzielić się na grupki i dojechać do celu w pełnym składzie. To żaden wstyd, że ktoś już miał wypadek i boi się składać... Ale trzeba to leczyć, bo taka blokada w kluczowym momencie może doprowadzić do nieszczęścia.
Kto jeszcze wybiera się do Ani!?
kamil pisze:Ja w czwartek bym mogl podjechac do strzelec obojetnie o ktorej godz. jezeli ktos z opola by chcial sie ze mna zawinac to godz. mozna ustalic! No chyba ze Ania wyjdzie ze szpitala do czwartku.
Mozemy poleciec kolo 13 start np spod dziada a jak nie pasuje ci godz. to na pw zostawie swoj tel.dawidmi pisze:kamil pisze:Ja w czwartek bym mogl podjechac do strzelec obojetnie o ktorej godz. jezeli ktos z opola by chcial sie ze mna zawinac to godz. mozna ustalic! No chyba ze Ania wyjdzie ze szpitala do czwartku.
ja bym chętnie podjechał, koło południa.
Mam info z pierwszej ręki, żadnych obrażeń wewnętrznych, jak mówi "flaki na swoim miejscu", więc nie jest tak źle, a na drogę wróci na pewno:)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika