Re: 2019 - Opolskie tripy w okół komina
: 09 czerwca 2019, 16:10
Dzisiejsza wycieczka obfitowała w nieprzewidziane przygody. Pierwszy postój był nieplanowany a w zamian za uiszczenie 100 PLN otrzymałem 4 punkty karne... Nawet panowie policjanci z przekąsem skomentowali, że jak na motocykl 118/90 to nie wykroczenie. Sytuacja ta jednak w żadnym wypadku nie popsuła mi humoru i ochoczo ruszyłem dalej. Kolejne postoje były już stanowczo przyjemniejsze. Pierwszy cel wywołał na mnie bardzo pozytywne wrażenie - a był nim pałac myśliwski w miejscowości Moja Wola (polecam!). Dodatkowo, za niewielką opłatą stanowiącą 1/10 kwoty mandatu miejscowy "opiekun" umożliwia wejście przez okno do środka. Moim zdaniem warto, choć ja na wycieczki na górne kondygnacje widząc stan piętra nie zaryzykowałem. Kolejny postój to już kolejny do kolekcji wiatrak zwany Bronisław z miejscowości Dmuchowo. Powrót przez Krośnicę zachęcił mnie do chwilowego postoju przy tamtejszej kolejce wąskotorowej aby finalnie dotrzeć do ruiny pałacu von Reichenbach w Goszczu. Po krótkiej sesji nawigację ustawiłem miejscowość Włochy aby odhaczyć do kolekcji kolejną już ciekawą tablicę. Szybkie tankowanie i powrót do domu zakończył się prawie idealnie 300 kilometrowym bilansem.