• Spotkanie Mikołajkowe Slow Rider

za dużo filmów

WESOŁYCH ŚWIĄT

Po przeczytaniu całego tematu jest mi trochę przykro, że koledzy ci starsi i młodsi, którzy zasilili grupę SR takie pranie brudów robią. Przecież wystarczyło osobom niechcianym na spotkaniu wysłać na priv grzeczne odmówienie udziału w imprezie i podać ten "ważny powód".
Miałem być na imprezie ale praca mi nie pozwoliła. Zależało mi na spotkaniu ze starymi znajomymi z naszych wspólnych wypraw i spotkań, jednak bardzo przykry smród jaki tu powstał z tak na prawdę błahych powodów mógł by spowodować, że impreza była by średnio udana.
Koledzy SR tworzymy z innymi ludźmi z forum wspólną grupę - rodzinę fanów 2oo i takie hasła o wy...niu nie dobrze świadczą o nas wszystkich.
Możemy kogoś nie lubić, nie trawić, ale można sprawy załatwić bez chamstwa i obrzucania się błotem.
Uważam, że cały ten temat dla świętego spokoju na forum powinien być zamknięty, a wszelkie wrażenia po spotkaniowe w tym zdjęcia można na jakimkolwiek spotkaniu w węższym gronie SR sobie przekazać.

majka7337 pisze:
kit pisze: Na tą chwilę powiem kotko z forum SR WYPIERDALAĆ !!!!

A kim ty jesteś żeby decydować kto może tu być a kto nie – samozwańczym NIKIM.
Jest mi wstyd za wypowiedzi niektórych osób. A gdzie są Bonzo, 16, Nika, Pilot, Tom, Cezar - Slow Ridersi którzy tworzyli trzon tej grupy, wylali się na to gówno które tu powstało w ostatnim czasie i wcale się nie dziwię. Szkoda tylko, że kilka osób niszczy dobre imię całkiem fajnej kiedyś grupy.

Mam do sprzedania/oddania kilka koszulek Slow Rider rozmiar S i M – ktoś chętny?

Amen

majka7337 pisze:
kit pisze: Na tą chwilę powiem kotko z forum SR WYPIERDALAĆ !!!!

A kim ty jesteś żeby decydować kto może tu być a kto nie – samozwańczym NIKIM.
Jest mi wstyd za wypowiedzi niektórych osób. A gdzie są Bonzo, 16, Nika, Pilot, Tom, Cezar - Slow Ridersi którzy tworzyli trzon tej grupy, wylali się na to gówno które tu powstało w ostatnim czasie i wcale się nie dziwię. Szkoda tylko, że kilka osób niszczy dobre imię całkiem fajnej kiedyś grupy.

Mam do sprzedania/oddania kilka koszulek Slow Rider rozmiar S i M – ktoś chętny?

Organizatorem imprezy byłem, bo niej dotyczył ten wątek.
Ale to już przeszłość, która nie powróci.

PS.

Zabawa była na moim terenie i ja odpowiadałem za wszystko, dlatego założenie było proste żadnych nieznanych osób !

Może ktoś inny za rok się wykaże ! Życzę wszystkiego najlepszego !

majka7337 pisze:
kit pisze: Na tą chwilę powiem kotko z forum SR WYPIERDALAĆ !!!!

A kim ty jesteś żeby decydować kto może tu być a kto nie – samozwańczym NIKIM.
Jest mi wstyd za wypowiedzi niektórych osób. A gdzie są Bonzo, 16, Nika, Pilot, Tom, Cezar - Slow Ridersi którzy tworzyli trzon tej grupy, wylali się na to gówno które tu powstało w ostatnim czasie i wcale się nie dziwię. Szkoda tylko, że kilka osób niszczy dobre imię całkiem fajnej kiedyś grupy.

Mam do sprzedania/oddania kilka koszulek Slow Rider rozmiar S i M – ktoś chętny?

Kolezanko Majeczko dlaczego wywołujesz naszych kolegów i prubujesz wmieszac w ten nieładny młyn,twierdząc za kogos ze sie wylali!!!!
skoro niektórzy wywołani przez ciebie byli nieswiadomi tego incydentu,i raczej widząc te wpisy nic by nie dodali.nikogo nie bronie ani nie staje po niczyjej stronie.pamietam powrót z Łeby!!!! I kolege SR Krudera.I moja prozba do moderatora (na przyszłosc) widząc taki rozwój spraw powinien reagowac od razu,i usuwac wpisy NIEzwiązane z tytułem.

Hektor pisze:Dzięki za super zabawę , z roku na rok jest coraz fajniej
Wielkie dzięki za wspaniałe jedzonko , prosiaczek i cała reszta palce lizać .
Myślę że wszyscy podzielą moje zdanie że za rok ta impreza musi się odbyć
i że nikt i nic nie będzie w stanie tego zepsuć . .
Szkoda że nie było tych na których liczyłem że będą ... no nic ...
Wielkie ukłony dla wszystkich tych co poświęcili czas by to przygotować .
Dzięki Chichus za dostarczenie mojej skóry do domu
Zaczyna się od nieporozumienia , potem prowokacji i bicia piany .
Zbyt wiele niepotrzebnych słów i bezsensowne nakręcanie spirali nienawiści .
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i czekam na jakieś foteczki

Jest Mi mega wstyd Hektor.... chyba już nie bardzo ogarniałem - Przepraszam!

++

Nie skasuje tego co napisałem wcześniej bo jest to mega śmieszne!

Myślałem że to sarkazm i że Cie nie zabrałem (Nie pamiętam bo już w aucie spałem...) Przed chwilą siostra mnie uświadomiła że Ty jechałeś z nami

Nie ma za co

!

właśnie ogladam fotki z imprezy i filmik :-)

Oj działo się :-)

dziekuję wszystkim obecnym za wspaniałą zabawę

PS.Podjęliśmy decyzję żeby nie publikować tego na forum.Dla zainteresowanych prześlę linki do zdjęć i filmu.

Dzięki Moskva po obejrzeniu materiału żałuję ze mnie tam nie było :oops:

majka7337 pisze:A teraz żeby tradycji stała się zadość, na dzień przed imprezą Majka wtrąci swoje trzy grosze

Ja podzielam zdanie Majki. Szkoda majka że nie napisałaś w jakich okolicznościach my Poznaliśmy się osobiście.

Tak czytając te wypowiedzi zastanawiam się nad tym jak mnie odebraliście chyba 2 lata temu na spotkaniu w oregano.
Wbiłem tak po prostu z ulicy zaproszony przez Nike, i od tego czasu zaczęła się moja przygoda z Wami.
Wtedy zostałem przyjęty bardzo miło, ale teraz zastanawiam się czy to tylko nie było z grzeczności ?
Wiem że sprzętowo do Was nie pasuję bo nie raz jadąc gdzieś z wami sam bywałem na turystyku gdzie wizualnie odbiegałem od całej grupy, ale nigdy nikt mi nie zwrócił uwagi żebym z Wami nie jeździł

i mam nadzieję że nikt nie ma nic przeciwko.

Nie ma się co sprzeczać tylko trzeba żyć w zgodzie

Doczytałem od deski do deski :shock:

I się pytam o co chodzi ?? Hektor ? Piotr ? Starzy wyjadacze i takie numery ?

Większość z Was kojarzę choćby ze względu na rozprowadzanie koszulek Opolezone. Czy ktoś mnie znał wcześniej ? Kilku z Was. Czy ktoś mi kiedyś zabronił pojechać gdziekolwiek z kimkolwiek ? Nie. Żal Panowie.

Z takim podejściem, chcąc umawiać się na imprezy zamknięte umawiajcie się na priv, żadnego kwasu nie będzie.

Po kiego tu piszę ?? Bo jestem motocyklistą i jak głosi motto jednej z grup motocyklowych " Ride With Pride ". Szacunek, zrozumienie, człowieczeństwo, przyjaźń.

Kiedy pierwszy raz spotkałem się z już niestety ŚP. Zdzichem Pridką, zupełnie przypadkowo na parkingu, zaczęliśmy rozmawiać o motocyklach, a po 15 minutach rozmawialiśmy jak starzy przyjaciele.

Dr. House, człowiek legenda opolskiego motocyklizmu, od słowa do słowa, od śrubki do śrubki, na niewielu można liczyć tak jak na niego - wspaniały Człowiek, Motocyklista, Przyjaciel.

Nie ważne czym jeździsz, ważne że z pasją.

Wiem, że MOTOCYKLISTA nigdy mnie nie zawiedzie, z posiadaczami motocykli bywa różnie.

Mimo wszystko, Życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt ( w końcu to temat Mikołajkowy )

chichus pisze:
Hektor pisze:Dzięki za super zabawę , z roku na rok jest coraz fajniej
Wielkie dzięki za wspaniałe jedzonko , prosiaczek i cała reszta palce lizać .
Myślę że wszyscy podzielą moje zdanie że za rok ta impreza musi się odbyć
i że nikt i nic nie będzie w stanie tego zepsuć . .
Szkoda że nie było tych na których liczyłem że będą ... no nic ...
Wielkie ukłony dla wszystkich tych co poświęcili czas by to przygotować .
Dzięki Chichus za dostarczenie mojej skóry do domu
Zaczyna się od nieporozumienia , potem prowokacji i bicia piany .
Zbyt wiele niepotrzebnych słów i bezsensowne nakręcanie spirali nienawiści .
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i czekam na jakieś foteczki

nieźle

Jest Mi mega wstyd Hektor.... chyba już nie bardzo ogarniałem - Przepraszam!

++

Nie skasuje tego co napisałem wcześniej bo jest to mega śmieszne!

Myślałem że to sarkazm i że Cie nie zabrałem (Nie pamiętam bo już w aucie spałem...) Przed chwilą siostra mnie uświadomiła że Ty jechałeś z nami Nie ma za co !

No i się stało. Miałem już nie zabierać głosu, a na pewno w tej sprawie ale DR Mario wywołałeś mnie. Znasz mnie trochę i wiesz, że jestem daleki od wszelkich sporów. Jeżeli pojawia się jakiś problem to zawsze staram się go rozwiązać poprzez rozmowę z daną osobą lub grupą osób. Pod czas rozmowy face to face zawsze można dobrze uzasadnić swój punkt widzenia, a nierzadko argumentacja drugiej strony przekonywała mnie, że to ja się mylę. Wolę rozmawiać, ponieważ : uwielbiam rozmowy z ludźmi, łatwiej o właściwą argumentację, rozmawiając z daną osobą poznaję ją osobiście i ona mnie ale również dla tego, że nigdy nie byłem dobry w pisaniu i często swój punkt widzenia ubieram w niewłaściwe słowa, które po przeczytaniu mogą być źle odebrane. Jak dołożymy jeszcze jakieś skróty myślowe to wychodzi kicha. No cóż - stało się, napisałem i muszę ponosząc wszelkie tego konsekwencje żyć dalej

Jeśli kogoś obraziłem, uraziłem, dotknąłem to przepraszam ale nie to było moim zamiarem. Cóż jeśli ktoś nie umie pisać to niech tego nie robi - to sam do siebie

Bez względu na to co kto myśli o mnie życzę wszystkim zdrowych, pogodnych, i spokojnych Świąt.
Ps.
DR Mario, bardzo cenna uwaga i przestroga na przyszłość myślę dla Wszystkich - pewne tematy poruszamy na priv i nie będzie burzy w szklance wody.

Piotr R pisze:Ps.
DR Mario, bardzo cenna uwaga i przestroga na przyszłość myślę dla Wszystkich - pewne tematy poruszamy na priv i nie będzie burzy w szklance wody.

Co było to było wnioski wyciągnięte,niedługo święta więc proponuje rozejm.
Mama nadzieje że nie będzie takich kwasów w przyszłości.Trza się trzymać razem i tyle,wszystkich nas łączy pasja do motocykli i to jest najważniejsze.Jeszcze raz Wesołych Świąt Ride With Pride

Nie znam prawie nikogo z tego forum ale czytając ten wątek psuje mi się obraz motocyklistów.Mimo to lewą machnę wszystkim.Pozdrawiam