Spotkanie Mikołajkowe Slow Rider

[ravalVB]

Moskva i Monia ale wasze winy zostały odkupione na imprezie "meine geburstage" i oczywiście nocleg u was a i Marka grilownika

[akilia]

Akilia - Ty ze swoim partnerem daliście się poznać z jak najlepszej strony więc zapraszam w imieniu grupy

Niestety nas nie będzie, Jokenoll pracuje jako kierowca i nie da rady z trasy wrócic o czym już wcześniej wspominałam. Rozmawiałam z Moskvą i stwierdził abym wpadła sama "drzewa do lasu się nie przynosi" - tego to zawsze poczucie humoru nie opuszcza

Chcąc nie chcąc Majka ma 100% racje. Nie jeździmy z wami za dużo, ale za każdym razem gdy się spotkamy jest miła i życzliwa atmosfera. Nie chodzi o ilośc ale o jakośc relacji przy spotkaniu. I należy o tym pamiętać. Jaro bo kto by przypuszczał, że osoby jeżdżące na ścigu będą chciały się kumplować ze SR (i na odwrót)? A dopowiem do tego, że za każdym razem SR witają nas miło i uśmiechem na twarzy. Podajcie sobie wiec łapę w rękawiczce czy bez. Szkoda nerwów na jakieś sprzeczki.

Wypijcie za nasze zdrówko Zobaczymy się na łyżwach lub stoku Miłej zabawy! Nie szalejcie za dużo

[zaba]

Za rok ja wyprawie wam takiego mikołaja ze padniecie
zgłaszam sie na ochotnika w zorganizowaniu mikołaja 2014
składka od osoby 500zł.z czegos wkoncu musze życ
ale mozemy to jeszcze przegłosowac

[jaro33]

MAJKO WIELKIE DZIĘKI i że TY jako jedna z nie wielu stanęłaś choć trochę po mojej stronie ,rozumiejąc co mam na mysli i o co ta cała przepychanka słowna ..mam nadzięję że za bardzo CI się nie dostanie od grupy SR,mi się dostało konkretnie,choć po twoim wpisie umocniłem się w przekonaniu że nie słusznie ..pozdrawiam

[Tomecki]

Dziękuję Majce i Jaro33, mam nadzieję , że to co się tu wydarzyło da co niektórym do zrozumienia. Do zrozumienia to, że tu nie chodzi o wkupywanie się, podlizywanie i wylewanie wazeliny i akceptację z powodu przynależności do tej czy innej grupy.
Majka baw się dobrze i nie daj się zakrzyczeć, a Jaro Tobie za tę łyżkę dziegciu "piona"!

[jaro33]

nie ma problemu kolego ,ja zostałem przez grupę S.R. potraktowany podobnie jak ty,i tylko się cieszyć że sprawa nie przeszła bez echa ,może to jednak kilku osobom da do myślenia ..a CIEBIE już TERAZ zapraszam na wódeczkę jak tylko będzie okazja ,a na wiosnę do wspólnego latania ,mam tu u siebie i okolicach fajną ekipę więc będzie GIT!!! pozdro...

[BONZO]

Super !!
Przez to zamieszanie jesteśmy najczęściej odwiedzanym tematem.

Dzięki temu za każde odświeżenie tematu mamy (OPOLEZONE) 1zł, a za każdy odpis 5zł

Czysta kasa !!!!
Związku z brakiem mojej obecności składam wszystkim serdeczne życzenia
Wesołych Świąt

[Tomecki]

Jaro - oczywiście przychylam się do zaproszenia

Bonzo .......wisicie nam mnóstwo kasy.

[Nika]

Jaro 33 i Tomecki przy tym zaproszeniu na wódeczkę nie zapomnijcie o Majeczce, w końcu zasłużyła sobie
Zapominając o całej tej sytuacji będzie okazja jednak do poznania i zintegrowania się.

Maja, Ty wiesz, napisałaś wszystko!

Zgadzam się z Mają i zupełnie nie rozumiem reakcji kolegów. Bo nikt do tej pory nikomu nie zabraniał integrowania się z grupą.
Przyznam, że czytałam to z nie małym wstydem

Nie ma mnie obecnie w kraju, ale pozdrawiam Was wszystkich, SLOW i jeszcze nie SLOW i czekam na relacje z dzisiejszej imprezy

[Jekke]

ja już wróciłem- jak zwykle... piją

[dr.hause]

tak czytam czytam i nie wiem czy mam problem z oczami w calym tym zamieszaniu chodzi o jazde na motocyklach a to co przeczytalem panowie wstyd wkupianie sie poznawanie ktos napisal ze nie ma regulaminu itp a tu ewidetnie zakrawa na klub i zasady Maja brawo jako jedyna z tej grupy rozumiesz o co chodzi w tym wszystkim przykro czytac takie wpisy jak ja zaczynalem jezdzic bylo nas niewielu i radoscia bylo sie spotkac pogadac a jesli nawet ktos obcy wpadl to sie go witalo poznawalo nigdy nikt nie zabronil mi pojawienia sie na imprezie motocyklowej nawet jesli nikogo nie znalem zawsze mnie cieplo przyjmowano nie wiem dlaczego tak sie panowie zachowali ale jesT mi przykro ze tak potraktowano jednego z nas motocykliste
ktos napisze ze impreza zamknieta itp ale on zostal zaproszony przez jednego z was ale coz takie jest zycie jak widac Tomecki Jaro nie wiem czy sie znamy ale chetnie was poznam polatam z wami i jesli bede robil impreze to zaprosze jestesmy motocyklistami i jezdzimy nie wazne na czym ale ta jazda nas laczy wiec tym bardziej takie incydenty sa przykre
mysle sobie ze moderator tez powinien sie wypowiedziec jest to forum nie ma na nim klubow zakazow itp i niech tak pozostanie a jesli ktos chce zrobic klub motocyklowy to niech zrobi zasady warunki i swoja wlasna strone
jesli kto bedzie mial mi cos do powiedzenie chetnie to przyjme prosto w oczy jezdze bardzo dlugo na motocyklu moge smialo powiedziec ze jest to moje zycie ale pierwszy raz spotkalem sie z takim niezrozumieniem
mam nadzieje ze to byl tylko jeden taki incydent izostana wyciagniete wnioski inaczej bedzie to swiadczylo ze pewni ludzie sa ograniczeni i maj kolko wzajemnej adoracji a z takimi motocyklistami niechce sie utozsamiac to tyle co mam to powiedzenia

[jaro33]

miło widzieć jak koledzy z forum reagują i piętnują takie sytuacje ,kolega DR.HAUSE idelanie ujął cały wątek w słowach,nic dodać nic ując ,takie zachowania trzeba pietnować i tyle ,mam nadzieję że nie raz razem polatamy ..z góry dzięki wszystkim którzy nas popierają ...

[jaro33]

o MAJECZCE oczywiście pamiętamy,ale nie wypada kobiety na wódkę zapraszać ale na dobrego drinka jak najbardziej ...więc do szybkiego spotkania no i mega polatania ..NIKA dla CIEBIE też ..

[Puzon]

Korciło mnie aby coś napisać ale powstrzymywałem się do czasu

jesli kto bedzie mial mi cos do powiedzenie chetnie to przyjme prosto w oczy

Mam coś Tobie do powiedzenia a mianowicie: chętnie się z Tobą napiję i tyle z mojej strony w temacie.

[Reaven]

to jedna z tych spraw, gdzie WSZYSCY mają rację.

1) tak, to prywatna impreza SLOW RIDERS, mają do tego prawo, należy to uszanować

2) tak, jedna osoba więcej nie zrobiła by takiej różnicy, a tak powstała kłótnia i wątek na 3 strony

3) jeśli już, to na zbiorowy na wpierdol zasłużył Art05, bo zaprosił osobę spoza grupy i tym samym wywołał całą lawinę kolejnych postów

4) nie no, żartuję, nie bijcie go... nie miał złych zamiarów

5) generalnie mam wrażenie, że czasem zapominamy, że w tym wszystkim chodzi o to, by był ubaw, i by było fajnie. i wtedy robi się NIE FAJNIE... ;x