Mój mały agresywny Motocykl

Tutaj każdy może założyć temat o swojej jedynej prawdziwej miłości - zdjęcia obowiązkowe! ;)
Awatar użytkownika
aleksandro
Posty: 88
Rejestracja: 31 marca 2016, 16:53
Lokalizacja: Kluczbork

Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: aleksandro » 19 sierpnia 2018, 20:10

Witam Po długiej przerwie wróciłem na forum.
Po raz czwarty i chyba nie ostatni w życiu , chciałbym zaprezentować Wam mój nowy nabytek. Ostatnio miałem Hyosunga gt 125 . Może mnie zhejtujecie lecz mój nowy nabytek z drugiej ręki jest nowszy i ciut mocniejszy i młodszy. Firma Daelim Roadwin 125. szperając po internecie wyczytałem że ta firma produkowała motocykle na licencji Hodny , widać nawet kopie Hondy cbr 125 , z szperania bardziej wyczytałem że części jak wtrysk, głowka ramy itp. i czy wyświetlacz są identyczne jak w Hondzie cbr 125 czy to prawda czy jakość jest porównywalna do Hondy czy skopiowany silnik tylko pod inną nazwą Nie wiem. Wygląda identycznie .Lecz mój model jest z 2015roku. kupiony z drugiej ręki, przebieg aktualny 11tys km. Posiada wtrysk Paliwa i silnik chłodzony cieczą, jednostka jest bardziej dynamiczna niż w moim poprzednim motocyklu Hyosung , prędkość która jest o wiele lepsza dla tego iż mogę spokojnie 100km/h jechać pod wiatr oraz górkę i utrzymywać tą prędkość nawet w dobrych warunkach wyprzedzić, natomiast tak moja przelotowa prędkośc to 90-105km/h staram sie więcej nie jeżdzić iż to tylko 125ccm i sprzęcić szanować . Prędkość maksymalna koło 120km/h lecz przy silnym wietrze i górkę 110km/h nie wiem po co to piszę ,bo i tak strzeże nie obchodzi mi v max tylko przyjemność z jazdy Tym motocyklem , nie jest on leki ponieważ waży on 165kg. Ma zarąbisty jak dla mnie wygląd. Mocne hamulce na które trzeba uważać. Oryginalnie jest , nic nie przerabiałem w nim bo poco . Spalanie jest zadawalające jak dla mnie od 3 do 3.2 litra na 100km . bak 15 litrów. Może nie raz już ktoś mnie widział bo często i to bardzo śmigam na poranną kawę do Zawady w strone Opola na orlen :) , lubie latać tam fajna jest traska. Zdjęcie poniżej , mam nadzieje że Wam sie spodoba jak Mi. Uważam że nie ważne jaka dzieli nas pojemność lecz podejscie poważne do tego co lubimy i kochamy robić , Jak dla mnie to Jazda na Motocyklu.
Pozdrawiam Serdecznie Alleksander
Obrazek
Obrazek
Aleksandro

Awatar użytkownika
Wazniaak
Posty: 11
Rejestracja: 20 czerwca 2016, 20:29
Lokalizacja: Opole-Grotowice

Re: Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: Wazniaak » 04 września 2018, 22:36

Ciekawy pomykacz te światła z przodu troszkę jak vfr 8) , 165kg to wcale nie tak dużo, chciał bym żeby mój tyle ważył heh.
Powodzenia z nowym moto
Obrazek :shock:

Awatar użytkownika
aleksandro
Posty: 88
Rejestracja: 31 marca 2016, 16:53
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: aleksandro » 22 września 2018, 07:18

No można powiedzieć że to taka kopia tej Hondy bo światła z przodu podobne są, masz rację waga nie jest zbyt duża ale jak dla mnie ok, gdy rajdowca jak Ja wazy 70kg. Muszę się nauczyć na 2 nogi stawiać.Z Moto coś mi nie wychodzi za Ciężki.
Aleksandro

Gazerging
Posty: 4
Rejestracja: 07 grudnia 2018, 14:04

Re: Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: Gazerging » 24 grudnia 2018, 12:35

Mały ale szatan! Świetny motocykl, gratuluję.

Awatar użytkownika
aleksandro
Posty: 88
Rejestracja: 31 marca 2016, 16:53
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: aleksandro » 14 stycznia 2020, 19:40

Panowie , mała recenzja . Po przejechaniu 10tys w pół sezonu (troszke mniej :P 4 - 5 miesięcy). Bijąc sie myślami bo przecież to tylko 125ccm . Może czas sprawdzić zawory , stan łańcuszka rozrządu itp. 20tys na liczniku i nic nie ruszane. Hmmm po przemyśleniach rozkręcam i sprawdzam czy trzeba jakieś regulacje ( do mechaników nie oddawałęm bo mogli by mnie oszukać ze ustawili zawory a by nie było trzeba, już tak miałem). Po ściągnięciu i rozpatrzeniu zadkało mnie .Ponieważ nie ma żadnego luzu , ani na łańcuszku , ani na zaworach które są tam zamontowane płytki zaworowe, normalnie jak by wyszedł z fabryki. Nie ukrywam że co 4 tys zmieniam olej :) , może za często ale te małe maleństwo kręcę i wole częściej mu tam zmienić układ smarowania . Jak na ten dziwną firmę Daelim która jest wzorowana na Hondzie , dominuje nad 125ccm ze względu plusem na . Większa waga od tych nowym 125ccm gdzie max ważą 140kg a mój 165kg plus na to ze nie miota jak ciężarówka jedzie (mniej). Drugi plus wystarczy trzy śrubki odkręcić i 5-6 cm plastik ściągamy z boczku motocykla i mamy dojście do filtra oleju i żeby płyn chłodniczy wymienić odkręcająć srubkę. Inne motocykle jak Yamaha 125 yzf trzeba bok plastików i doł odkręcić. Dodatkowy plus wygląc ściagnięty od Hondy. Duża chłodnica jak od większych motocykli, większa 2x od 125ccm. Może dla tego iż do tej budy wstawiali silnik 249cm. Spalanie 3-3.3L. Czasem 3,5 rzadko . Ale bak 17 litrowy pozwala na dłuższe wycieczki. A więc co Tu Więcej pisać czekam do Kwietnia i Zaczynamy sezon. :) .2 miesiące moto stoi w garażu i nie mogę wytrzymać żeby ruszyć w drogę.... Dobrze że lato dłuższe niż ta zima . Pozdrowienia dla wszystkich którzy kochają jeździć na motocyklu . Nie szukam ani kolegów ani znajomości bo to jest moja Miłość i Pasja i bęndę robił to do końca mojego zdrowia i życia. Dla tego Pozdrowienia dla wszystkich którzy mnie zobaczą na trasie Kluczbork - Opole . Mój znak rozpoznawczy Czarny piuropusz na czarnym Kasku. :) . Jakieś małe narzędzia mam to chętnie pomoge przy jakieś usterce ... odpukać. Nie ważne czym , Nie ważne gdzie i Nie ważne jak bo i tak każdy ma to w dupie . Dla tego Jeźdzę dla Siebie i tym co mam . Pozdrawiam Serdecznie.
Aleksandro

santan
Posty: 41
Rejestracja: 05 stycznia 2017, 18:18
Lokalizacja: Chrząstowice

Re: Mój mały agresywny Motocykl

Postautor: santan » 15 stycznia 2020, 19:35

Tak czyń Synu i na nikogo się nie oglądaj :D


kuchnie Ruda Śląska

Wróć do „NASZE MOTOCYKLE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika