Kronos pisze:Zgadza się jest sporo drobin ale to nie zmienia faktu, że RS10 łapała ich znacząco mniej co świadczy o temperaturze jaka dostała w tym samym czasie.
To, że RS10 łapała ich sporo mniej mogło wziąć się stąd, że po prostu tor mógł nie być tak nagumowany. Nie można łączyć tak tych faktów. Doskonale widać to na oponie Miśka, przy jego emeryckiej
jeździe opony na pewno nie były nagrzane tak jak np. w twojej Kawie, a patrz ile gumy złapały.
Jeszcze jedno, czy Diablo Rosso III i RS10 to ten sam segment opon? Mam wrażenie, że porównujemy oponę typowo drogowo-torową z taka nastawioną bardziej na tor. Slicków praktycznie nie da się rozgrzać bez kocy, ale jak się rozgrzeją to nie będzie lepszej opony od nich. Ale trzeba je mocno cisnąć, a nie sądzę aby to było możliwe na Kisielinie w stopniu takim jak np. Slovakiaring czy Brno.