Jakie opony ?

Miejsce na zapytania i porady techniczne, a także na informacje o usługach motocyklowych na terenie Opolszczyzny. Tu możesz także zareklamować swoją działalność ;)
Marjanek
Posty: 55
Rejestracja: 18 sierpnia 2012, 18:01
Lokalizacja: Nysa

Postautor: Marjanek » 25 stycznia 2013, 05:29

marecki19851 pisze:panowie a co polecacie do mojej VFR??na takie pośrednie jeżdżenie?czyli na spokojną i trochę niespokojną jazdę??
Pirelli rosso II :) Miałem te opony i elegancko jeździło mi się po zakrętach, oraz całkiem spoko były na dojazdy do pracy=

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 26 marca 2013, 06:56

Tak sobie siedzę i oglądam tematy, ten już stary, ale oddam tu komentarz

Mam pytanie do Marka

Co w Michelinie Pilocie Sporcie jest do niczego, jeśli była opok Sporteca M1 najczęściej kupowaną oponą na zachodzie *Niemcy, Francja, Włochy, UK)

Nie wiem jak ty jeździsz, ale widocznie robisz coś niewłaściwie.
Pilot Power 2CT? Geometria przodu jedna z najlepszych wśród wszystkich gum.
Racetec i Diablo Rosso OK, ale spróbuj porównać to, kiedy zimno i trochę wilgotno, lub kiedy na droga zabrudzona.

Michelin Pilot Sport już wyszedł z produkcji na Europę chyba, ale była to jedna z najlepszych opon. Połka ta sama co Metzeler Sportec M1.

Podsumowując, kupując opony zapytajcie ludzi kompetentnych w gumach, tzn. znających różnicę, temperature pracy, ciśnienia itd.

Motocykliści (szczególnie w Polsce) oddają opinie tylko swoje, a nie wiecie jak jeżdżą. Szlag mnie trafia, że ktoś mówi, że opona się ślizga. Co to znaczy? Jak się ślizga, to znaczy, że użytkownik ją źle użytkuje.

Z mojego punktu widzenia: ciężko znaleźć złoty punkt, ale kompromis wśród tylu dostępnych gum jest do zrobienia. Cena, żywotność, przyczepność...

Osobiście Raceteca bym nie założył, bo na naszych drogach to znika w oczach, szczególnie, że niektórzy lubią odkręcić, a zawieszenie nie wybiera nierówności.

Do VFR to zakładasz Metzeler Z8, Pirelli Diablo Strada, Michelin Pilot Road lub Pilot Road 2, Bridgestone BT23.
Przy normalnej jeździe zagrzejesz je dokładnie tak samo jak opony sportowe.

YZF R1
Posty: 555
Rejestracja: 22 marca 2010, 21:45
Lokalizacja: OGL

Postautor: YZF R1 » 26 marca 2013, 09:01

pilot sport to opona ktora była załozona w K5 1000, ktore kiedys posiadałem, nie umiałem na niej sie odnalesc, cały czas sie motor slizgał, nawet po ujechaniu kilkudziesieciu km, dlatego nie polecam , do tak silnego moto takiej gumy , ktora z łatwoscia gubi przyczepnosc, a ze wiecej km nawijam , na torze niz na drodze, to tym bardziej nie polecam tych gum, bo na tor w ogole sie nie nadaja.

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 26 marca 2013, 12:05

Pilot Sport był dedykowany do wszystkich najsilniejszych sportów w okresie K5. Może jeździłeś z ciśnieniem powyżej 3 atm.
Ja kupując moto, jeździłem po zakrętach, a opony to były Pilot Sport, Sportec M1 i BT56 (na BT56mówią kartoflak, ale tylko w Polsce o dziwo) i powiem Ci ze miałem jedna przygodę z olejem na drodze, a reszte jak slizgałoto tylko po wyjezdzie z domu no i w przypadku kiedy temp. była ponizej 12-15 stopni. Zaznacze tylko, ze wolno nie jezdziłem...
Z doświadczenia wiem, że ślizgające się opony to w kolejności:
- wina uzytkownika - sposób uzytkowania
- wina uzytkownika - ciśnienie
- wina uzytkownika - geometria tylnego koła
- wina uzytkownika - twardosć zaweiszenia
- nasze drogi
nie mówie tu o chinie i innych shinko, bo wtedy na gorze jest opona

co do ślizgania jednak
jeśli uzytkownik chce zaosczedzic, a wszczyscy w jakims stopniu chcemy, to na przód kupuje sie lepszą opone, np. sportową, a na tył sportowo-turystyczna, wtedy przebiegi ok a i fun z jazdy bardzo dobry

YZF R1
Posty: 555
Rejestracja: 22 marca 2010, 21:45
Lokalizacja: OGL

Postautor: YZF R1 » 26 marca 2013, 17:03

zmieniłem owego pilota na pirelli i jakos slizganie ustapiło , nie wiedziec czemu, a wszysko było jak wczesniej
uzytkownik ten sam
cisnienie to samo
droga ta sama
geometria tez
itd
robcie jak tam sobie chcecie ja pilota na motor nie załoze

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 27 marca 2013, 07:46

pilot a ciężko już założyć bo produkcja chyba zakończona

wniosek jest jeden: dla nieomylnych riderów najlepsza pirelli...

Marku, Twoje konstruktywne uwagi są typowe dla polskiego świata motocyklowego, czarne jest białe i białe jest czarne...

Nie wiem jak to jednak jest, nie umiem pojąć, że na oponie, na której robiłem Górę Św. Anny w 1.52, ty się ślizgałeś. Może muszę poczytać trochę o oponach na polskich forach, wtedy odkryję Twoją tajemnicę ślizgania.

YZF R1
Posty: 555
Rejestracja: 22 marca 2010, 21:45
Lokalizacja: OGL

Postautor: YZF R1 » 27 marca 2013, 08:30

co to jest gora Sw Anny?
na polskich forach własne w wiekszosci chwala pilota, nie wiem czemu
nie ktorzy umieja na nich jezdzic, ja sie do nich nie zaliczam.
tu kolo na czervenochorskim tez nie potrafi
http://www.youtube.com/watch?v=a0iHQBS_0K4
a jakos ja , czy sebo jedziemy tam 2 x szybciej tylko, ze na normalnych gumach

Marjanek
Posty: 55
Rejestracja: 18 sierpnia 2012, 18:01
Lokalizacja: Nysa

Postautor: Marjanek » 27 marca 2013, 17:01

No jednak opona oponie nierówna.
Co do pilot sportów to ja powiem, że nie są złe opony, jak się jeździ delikatnie na wyprawy, bo zrobiłem troche km na tych oponach i mało co się starły, ale jak zaczynałem "fisiacje" to już było ciężko. Ciężko było je dogrzać, zaczynały kleić dopiero jak w dwie osoby po winklach pojeździłem, później dopiero samemu można było ostrzej lecieć. A najgorszą moją przygodą na tych oponach było jak wyprzedzałem auto na takim niedużym łuku - tak z wysokości środka szerokości auta ostro w lewo, na lewym pasie od razu przełożyłem się z lewej strony na prawą iiii... drift taki, że prawie wmontowałem się od boku w to auto. Droga była idealnie równa i wyprzedzałem tak dość delikatnie bo tak na pół manetki. A takie manewry tylko z wysokości prawej tylnej lampy i na manetce praktycznie do końca odkręconej robiłem na rosso dwójkach w jeszcze bardziej ciasne winkle i nigdy takie coś mi się nie przytrafiło.
Teraz śmigam na supercorsach, no to to jest w ogóle inna bajka o której chyba nie trzeba mówić

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 03 kwietnia 2013, 13:10

Specjaliści...

Pilot Sport jest konstrukcją z końca lat 90tych, wiadomo, że dla potężnych mocy produkowanych teraz, jest nie na czasie.
Nie chciałem się odnosić tylko do Pilota ale do podejścia do opon w ogóle.

Opony to nie prosty temat: kleją się czy nie?
jak pierwszy raz byłem na torze to na sportec m1 na brnie robiłem 2.31 (bylem pierwszy raz w ogóle, nie wiedziałem z czym się to je i miałem praktyki na moto 1 sezon) i nic się nie ślizgało, a od chłopaków słyszę często, że na brnie im się ślizga na Powerze, Rosso, GP Racerach czy Sportec M5, przy czasach gorszych. Jaki wniosek? Opona czy kierowca?

Na oponach D209 GP (5 letnie kupiłem po zawodniku) na VTR drogowej jeździłem w Poznaniu 1.44 i jakoś wielce nie ślizgało. Dlaczego? bo moc nie jest oszałamiająca i ja, umiem ją kontrolować.

Sposób jazdy i panowanie nad mocą moto. To wszystko.

Fabrizio Pelizzon jeździł na GP Racerach na Slovakii tylko 0.9 sek gorzej niż na 211 GP, a czasy były w okolicach 2.09 - 2.10. Osobiście uważam, że GP Racery dużo gorsze, ale jakoś można na nich jeździć szybko - co widać przy lepszym kierowcy.

Marku, pytasz co to Góra Św. Anny - to zdecydowanie krótsza górka niż Czervonohorskie, ale dużo bardziej wymagająca pod względem opon i jazdy (Czechy mają kilka zakrętów gdzie naprawdę możesz się sprawdzić - dokładnie 2).

Podsumowanie takie:
CZYM GORSZY (MNIEJ WPRAWNY) KIEROWCA, TYM SZYBCIEJ OPONY SIĘ ŚLIZGAJĄ. KUPNO LEPSZEJ OPONY POWODUJE MNIEJSZE ŚLIZGANIE, ALE NIE ELIMINUJE BŁĘDÓW KIEROWCY, A RACZEJ JE POWIELA.

U nas pierwsze co do głowy przychodzi: KUPUJĘ LITRA...
a potem opony ślizgają :)

Takie myślenie powoduje, że wyjeżdżając na tor, czasy okrążeń osiągane są mocą, nie techniką, a opony ślizgają, bo człowiek nie umie ich komtrolować.
Dla przykładu: miałem kiedyś S1000RR; pojechałem na Slovakie, to zrobiłem 2.11 z groszem, na Brnie byłem na niej raz, było +6 i zrobiłem wysokie 2.09. Opony trochę ślizgały, chociaż przy tym tempie nie powinny... WNIOSEK: Wina kierowcy. Moc za duża?...
Lub trzeba mieć czasu i pieniędzy, żeby się wjeździć.
Jeśli ktoś na tej samej oponie jedzie o 4-5 sekund szybciej (np. Meklau, Filla etc.), to moje ślizganie jest winą opony? Nie, to moja wina. Po prostu nie umiem szybciej bez ślizgania, bo czegoś brakuje w mojej jeździe i nie dotyczy to opon.

Dlatego też jestem w opozycji dla ludzi (w sumie ignorantów), którzy o oponie umieją tylko powiedzieć: ślizga/nie ślizga.

ZACHĘCAM DO KUPNA OPON, KTÓRE SA WYTRZYMAŁE, A ŚLIZGANIE?... CÓŻ, CZYŻ NIE NA TYM POLEGA JAZDA, ŻEBY TO UMIEĆ KONTROLOWAĆ?

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 03 kwietnia 2013, 13:13

Zobaczyłem tego linka.

Jeśli twierdzisz, że to wina opony, to już Ciebie w ogóle nie rozumiem.

Awatar użytkownika
danny66
Posty: 60
Rejestracja: 18 września 2012, 19:26
Lokalizacja: Obrowiec

Postautor: danny66 » 20 maja 2013, 13:32

News dla Marka
Byłem na Brnie w zeszłym tygodniu

Michelin Power 2CT
Chłopak koło 40 lat, pierwszy raz na torze w ogóle - 2.36
Opony kupił ode mnie na początku kwietnia i uzytkowane na drodze.
Całkiem OK.

Jego opinia po jeździe torowej:
po 4 kółkach ślizgała (w końcu opona drogowa)
ale on robił podstawowy błąd - grzał ja kocem na 80 stopni, czyli je przegrzewał już przed wyjazdem).

SKITO17
Posty: 30
Rejestracja: 02 marca 2012, 13:04
Lokalizacja: Opole

Postautor: SKITO17 » 20 maja 2013, 19:08

Witam wszystkich?
Mam pytanie odnośnie rozmiaru opony, czy można zmienić oponę tylną z 180 55 17 na 190 50 17 ? Zastanawiam się tez, czy będzie pasować i jak wpłynie ta zmiana na jakość prowadzenia ? Oponę chciałbym wymienić w moim sprzęcie Yamaha Fazer 1000 2002r.

Marjanek
Posty: 55
Rejestracja: 18 sierpnia 2012, 18:01
Lokalizacja: Nysa

Postautor: Marjanek » 20 maja 2013, 21:59

SKITO17 pisze:Witam wszystkich?
Mam pytanie odnośnie rozmiaru opony, czy można zmienić oponę tylną z 180 55 17 na 190 50 17 ? Zastanawiam się tez, czy będzie pasować i jak wpłynie ta zmiana na jakość prowadzenia ? Oponę chciałbym wymienić w moim sprzęcie Yamaha Fazer 1000 2002r.

Podstawowe pytanie - po co ?
Zmiana rozmiaru kapcia spowoduje, ze całkowicie inaczej moto będzie iść w zakręt. Słyszałem od ludzi którzy zmieniali na szersze opony, (i to tylko po to chyba żeby pod sklepem wyglądało fajniej) że z przyjemnej jazdy zrobiła się walka o życie na zakrętach.

Awatar użytkownika
ZX-RR
Posty: 90
Rejestracja: 28 września 2012, 18:11
Lokalizacja: Opole

Postautor: ZX-RR » 20 maja 2013, 22:45

Podajcie jakieś dokładne namiary na te winkle na Górze św. Anny :twisted:
Posty tego użytkownika mogą zawierać prawicową mowę nienawiści.

Awatar użytkownika
Killu
Posty: 3039
Rejestracja: 16 stycznia 2009, 06:12
Lokalizacja: Opole

Postautor: Killu » 21 maja 2013, 08:21

Oświadczam, że moje opinie są nieprzemyślane i subiektywne. Ponadto w każdej chwili mogę je diametralnie zmienić lub się ich wyprzeć ;)


kuchnie Ruda Śląska

Wróć do „WARSZTATY, SKLEPY, USŁUGI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika