mam ciekawszą koncepcje... posadzimy tą (cytuje,i ti ukłon w stronę Agacicy) zimową bitch Deviantowi na plecy, oczywiście w kasku, i na czerwonym na skrzyzowaniu podpalimy! po co ją topić... i jak bedzie efektownie, i Deviant poćwiczy jazdę z pasażerką na nowym moto... szybką jazde...

pani k. pisze:po prostu czubake i zala zbulwersowalo to,ze ja niby to sobie wymyslilam.

zbulwersowałaś to mnie dużo wcześniej... i tylko Kawior jest powodem, że została na Tobie "sucha" nitka...
zachęcam do lektury motocyklowej...jakiejkolwiek, a poźniej do dyskusji...

Yo Młody vel miekka fajeczka (Czubaka) łączę się w załatwianiu tego jak to ma być załatwione...

ale "pusto"...
wiadomo u kogo...

13500 km - od 1.06.2004(początek sezonu 2005) 15211 km - stan na 4.04.2005 21650 km - co za LIPA, najgorszy mój wynik od 4 lat... ale co najważniejsze to, że bezwypadkowo!!!! no i nie bedę się tłumaczyć dlaczego wynik jest aż tak mierny... niestety funty nie przekładają się bezpośdernio na kilometry...

http://bikepics.com/members/motorynkaracer/
szczególnie w miejscu: INFO

napiszę krótko... oczywiście nie tak obazowo i wyczerpująco jak nasz ulubiony Admin, ale jakis komentarz po tym wydarzeniu wypadałoby pozostawic... Na targach w Lipsku byłem 4 raz z rzędu i muszę przyznać że tegoroczna impreza była niemal pod każdym względem gorsza od poprzednich. Może nie gorsza al...