Proponuję podobny wyjazd jak w zeszłym roku, czyli dzień wcześniej, ze spaniem w domkach, 300 metrów od Jasnej Góry, nie trzeba będzie rano po pijaku przynajmniej ryzykować i na moto wsiadać, tylko spacerkiem na błonia...a wyjazd ogólnie dość przyjemny :twisted: Do 17-go pewnie nie wyrobie z nowym ...